REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

25-latek posiadał i rozpowszechniał filmy o treściach pornograficznych z udziałem małoletnich

Policjanci z Komisariatu Policji w Aleksandrowie Łódzkim zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który posiadał i rozpowszechniał poprzez wysyłanie wiadomości mailowych, filmy o tematyce pornograficznej z udziałem małoletnich poniżej lat 15.

W czwartek 20 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy w Zgierzu na wniosek Prokuratury Rejonowej nadzorującej śledztwo, zastosował wobec 25-latka tymczasowy areszt. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci z Ogniwa Kryminalnego ustalili, że od jakiegoś czasu przed jednym z gimnazjów w Aleksandrowie Łódzkim pojawia się mężczyzna, który zaczepia dziewczynki pytając o drogę o to jak się nazywają. Rezolutne dzieci nie wdawały się nigdy w dyskusje z nieznajomym.

Funkcjonariusze policji ustali dane personalne pojawiającego się przed szkołą mężczyzny, a całość zebranych w tej sprawie materiałów przekazali zgierskiej prokuraturze, która wszczęła śledztwo. Z uwagi na charakter sprawy i wiek świadków prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Zgierzu o przesłuchanie małoletnich dziewczynek. W dalszej kolejności prokurator zlecił aleksandrowskim policjantom wykonanie przeszukania mieszkania zajmowanego przez 25-letniego mężczyznę, w trakcie którego zabezpieczono laptop, twardy dysk komputera oraz telefon komórkowy. Analiza zawartości skrzynki pocztowej ujawniła w folderze wiadomości otrzymanych i wysłanych filmy zawierające treści pornograficzne z udziałem małoletnich poniżej lat 15.

Ustalono również, że podejrzany za pośrednictwem portali społecznościowych, nawiązywał kontakty z małoletnimi i prowadził z nimi korespondencję o podtekstach seksualnych. Ustalenia trwają. Nie wykluczone, że dojdzie do poszerzenia zarzutów – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

25-letni zgierzanin został zatrzymany i usłyszał prokuratorskie zarzuty posiadania i rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletnich za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. 

Najbliższe trzy miesiące podejrzany spędzi w areszcie. Podczas przesłuchania w prokuraturze podejrzany przyznał się do zarzutów i odmówił złożenia wyjaśnień.

Inne

Ciekawe artykuły