12 lutego 2012 r. około godz. 19:15 policjanci z ruchu drogowego pełniący służbę na krajowej jedynce zauważyli idących chodnikiem dwóch mężczyzn niosących trzy plastikowe baniaki. Mężczyźni na widok policyjnego radiowozu zaczęli zachowywać się nerwowo co wzbudziło czujność mundurowych, którzy postanowili wylegitymować idących pieszych.
Na pytanie funkcjonariuszy o zawartość baniaków, obydwaj zgodnie odpowiedzieli, że jest to olej opałowy, który ukradli z byłego zajazdu na Emilii. Z uwagi na popełnione przez mężczyzn przestępstwo, policjanci zatrzymali ich i przewieźli do zgierskiej komendy.
Zatrzymani mężczyźni w wieku 24 i 25 lat przyznali się jeszcze do kradzieży ze wspomnianego obiektu miedzianych przewodów. W chwili zatrzymania 25-latek miał 0,9 promila. Do tej pory usłyszeli zarzuty kradzieży 60 litrów oleju opałowego i zaboru przewodów za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa.
