Rozwodnik – taki napis ukazał się na plakacie zgierskiego posła Artura Dunina (PO) w nocy z poniedziałku na wtorek (09/10.08.2010 r.). Nieznani sprawcy namalowali szpecący napis czerwonym sprayem. Stało się tak w dzień po oficjalnym ogłoszeniu kandydatury posła Dunina na urząd Prezydenta Miasta Zgierza z ramienia Platformy Obywatelskiej. Straty wycenione zostały na około 1,5 tys. zł. Sprawa została zgłoszona do policji oraz straży miejskiej.
Pracownicy biura zapewniają jednak, że szpecący napis mówi nieprawdę. Równie dobrze można byłoby napisać, że Artur Dunin jest kosmitą – mówi Piotr Ogrodowczyk, asystent posła – Arutr Dunin jest w takcie sprawy rozwodowej, nie oznacza to automatycznie, że rozwodnikiem będzie, bo sprawa może mieć inny scenariusz.
Budynek, w którym mieści się biuro posła Dunina należy do miasta. Poseł zamierza wystąpić do UMZ z prośbą o zainstalowanie monitoringu na obiekcie. Najbliższa kamera zlokalizowana na budynku pobliskiej biblioteki skierowana jest w innym kierunku i nie obejmuje biura.
O sprawie zrobiło się głośno, temat poruszyły prasa oraz stacje radiowe. Ogrodowczyk podsumowuje – tak naprawdę media zrobiły nam bezpłatną reklamę, cieszymy się zatem z rozgłosu.
