MPK Łódź uruchomiło regularne linie autobusowe z Łodzi do Strykowa – gminy w powiecie zgierskim, która ze względu na swoje dogodne położenie potrzebuje coraz więcej zasobów ludzkich. Kursy dostosowane są do rytmu pracy zmianowej w podstrykowskich centrach dystrybucyjno-logistycznych, co sprawia łodzianie mają dogodny dojazd do pracy. W Strykowie prace znajduje również coraz więcej zgierzan. Ci jednak w sprawie dojazdu zdani są na siebie, bo poza małymi busami Zgierz i Stryków nie mają żadnego innego połączenia autobusowego.
Kilkanaście dni temu na ręce prezydent Zgierza Iwony Wieczorek trafiło pismo dwóch powiatowych radnych Marii Sobczak i Witolda Kosmowskiego, w którym proszą władze Zgierza o podjęcie wszelkich działań mających na celu uruchomienie regularnej komunikacji autobusowej na trasie Zgierz-Stryków. Występują w imieniu mieszkańców Zgierza, codziennie dojeżdżających do pracy do Strykowie, których według ostrożnych szacunków liczbę przyjmuje się na 400 osób.
– Nową linią autobusową bardzo zainteresowani są również przedsiębiorcy lokujący swoje firmy na terenach inwestycyjnych wokół Strykowa i zatrudniający w nich mieszkańców Zgierza. (…) Już teraz mamy deklaracje firm, które dopiero zamierzają rozpocząć działalność w rejonie Strykowa, że są zainteresowani zatrudnianiem mieszkańców z terenu Zgierza i okolic – czytamy w piśmie radnych powiatu zgierskiego.
Według radnych Sobczak i Kosmowskiego w chwili obecnej ze względu na niedostateczną ilość połączeń pomiędzy tymi dwoma miastami, mieszkańcy Zgierza nie są konkurencyjni na rynku pracy w porównaniu z mieszańcami Łodzi.
– Nie chodzi tu wyłącznie o mieszkańców Zgierza ponieważ działałoby to też w drugą stronę – mówi nam radny Witold Kosmowski. – Mieszkańcy Gminy Stryków zyskaliby dogodne połączenie ze Zgierzem, gdzie załatwiają sprawy urzędowe w różnego rodzaju instytucjach publicznych m.in. Starostwie Powiatowym, Sądzie Rejonowym czy ZUS.
W piśmie radni zapewniają panią prezydent, że dołożą wszelkich starań, aby pomóc w uruchomieniu linii autobusowej relacji Stryków-Zgierz. Co na to władze Zgierza?
– W sprawie komunikacji do Strykowa będziemy sprawdzać na ile nadal są zainteresowane uruchomieniem komunikacji między oboma miastami władze Strykowa. Oczywiście musiałyby w takim przedsięwzięciu również partycypować finansowo. Dziwi mnie fakt, że Radni nie skierowali w tej sprawie pisma do Pana Burmistrza – mówi Grzegorz Leśniewicz, wiceprezydent Zgierza. – Innym rozwiązaniem byłoby uruchomienie komunikacji powiatowej, co zresztą jest zadaniem własnym Powiatu. Zachęcam radnych Powiatu do takiej inicjatywy, a Zarząd Powiatu do wykonywania tych zadań.
W dniu dzisiejszym dowiedzieliśmy się od radnych, że zwróciła się do nich firma DPD mająca swoją lokalizację na obrzeżach Zgierza między innymi w tej sprawie. – Firma DPD oficjalnie pod koniec roku przenosi swoją siedzibę pod Stryków – informuje radny Witold Kosmowski – i pojawia się problem pracowników ze Zgierza, którzy w tej sytuacji prawdopodobnie zostaną bez pracy, a jest ich sporo. To kolejny powód by uruchomić tę linię, tym bardziej, że władze firmy nie chcą się rozstawać z pracownikami ze Zgierza.
– Podzielamy zdanie, że ustanowienie połączeń autobusowych ze Zgierza do Strykowa byłoby korzystne dla mieszkańców naszego miasta. Jakiś czas temu wystąpiliśmy do władz Strykowa z propozycją utworzenia takiego połączenia oraz z propozycją partycypacji w kosztach jego utrzymania. Niestety władze Strykowa nie były zainteresowane. Teraz ponownie wystąpiliśmy z tą propozycją i czekamy na odpowiedź – mówi Grzegorz Leśniewicz.
Temat linii autobusowej Zgierz – Stryków wraca po raz kolejny. Zazwyczaj pojawia się podczas kampanii wyborczej, kiedy tego typu obietnice sypie się z rękawa. Miejmy nadzieję, że władze powiatu oraz Strykowa i Zgierza zrobią dobre rozpoznanie w sytuacji, i jeśli linie naprawdę są koniecznie, doprowadzą do jej uruchomienia.