REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Dlaczego Piotr Kowalczyk nie jest już doradcą prezydent Wieczorek?

Piotr Kowalczyk, baryton Teatru Muzycznego w Łodzi nie jest już doradcą prezydent Zgierza. 30 sierpnia 2012 r. złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. Nadal nie milką jednak echa wokół powodów złożenia przez niego wypowiedzenia. Przypomnijmy, że w styczniu został on powołany na nowo utworzone stanowisko w zgierskim magistracie „Doradcy Prezydenta Miasta Zgierza ds. integracji środowisk artystycznych oraz wspierania i rozwoju instytucji kultury i sztuki w Urzędzie Miasta Zgierza”. Stało się to ponad rok po objęciu stanowisku Prezydenta Miasta Zgierza przez Iwonę Wieczorek. Wcześniej Piotr Kowalczyk udzielał się w kampanii wyborczej obecnej pani prezydent. Udzielił jej honorowego poparcia oraz użyczył również swojego głosu w internetowych spotach wyborczych. 

Początkowo Piotr Kowalczyk brał udział w organizacji wydarzeń kulturalnych w mieście np. Koncertu z okazji Dnia Babci i Dziadka. Nie zdobył jednak większego uznania wśród zgierskiego środowiska kulturalnego i artystycznego. W czerwcu zrobiło się głośno kiedy skomentował na facebooku zdjęcie alternatywnej artystki słowami „leży jak zgierska kultura”, czy wywołał oburzenie wielu artystów i działaczy kulturalnych w Zgierzu. Od kilku miesięcy przebywał na zwolnieniu lekarskim. Poza tym zasłynął kontrowersyjnymi wypowiedziami, nierzadko na tematy polityczne. Pod koniec sierpnia na swoim blogu zamieścił niewybredny komentarz w stosunku do PSL, partii z listy której startowała w wyborach Iwona Wieczorek: „Niechby PiS wszedł z koalicję z SLD! Byle tylko nie te rzygowiny, którym są dla mnie paltformesri i największa k**** latająca od … do… PSL (…) Same k***** i złodzieje!” (wulgaryzmy wykropkowano – przyp. red.)

Pomiędzy prezydent Wieczorek, a Piotrem Kowalczykiem miało dojść następnie do ostrej wymiany zdań w jednym ze zgierskich lokali. 
Trudno się odnieść do zaistniałej sytuacji. Niestety, przez większą część okresu zatrudnienia w UMZ Pan Kowalczyk przebywał na zwolnieniu lekarskim z powodu wypadku, jakiemu uległ. Jednakże, bardzo dobrze oceniam jego pracę na rzecz osób starszych – tak prezydent Zgierza komentuje rezygnację barytona. 
 
Sam zainteresowany jest bardziej rozmowny i dementuje informacje, jakoby jego rezygnacja była pokłosiem jego wypowiedzi na swoim prywatnym blogu. – Swoją merytoryczną i nie konsultowaną z nikim rezygnację złożyłem 30.08.2012 około godz. 13, a wpisu o jaśnie panujących nam na Wiejskiej w Warszawie członkach rządu i koalicji dokonałem 31.08.2012 natychmiast po głosowaniu nad komisją śledczą ds. Amber Gold, około godz. 23, który to wynik debaty i głosowania tak mnie rozsierdził, że napisałem zdania, których ani nie usuwam, ani się ich nie wstydzę – wyjaśnia Piotr Kowalczyk
 
Sam pozytywnie ocenia swoją pracę w Urzędzie. – Moja misja została uwieńczona sukcesem obnażając, iż kultura w mieście Zgierzu leży! Powtarzam – leży! Niestety w ramach dotychczasowej formy mojej misji w UMZ nie istnieją żadne możliwości, instrumenty czy zakresy działań, aby ów stan rzeczy zmienić na tym stanowisku i w ramach zakresu obowiązków mi powierzonych. Jednocześnie dodam, że przekazałem Pani Prezydent informację jak dokonać poprawy sytuacji, co jest bardzo proste i pilne a skutki mogą jedynie wyjść na dobrze kulturze a nie rozrywce jak dotychczas – komentuje Kowalczyk. – Współpraca z Panią Prezydent była dla mnie zaszczytem, bo układała się fenomenalnie. A plotki jakoby nasza rozmowa była ostra niech najbardziej zobrazuje fakt, iż Pani Prezydent wyraziła bardzo dobitnie chęć a wręcz potrzebę dalszej współpracy, czemu się nie uchylam, jednak zapewne nie na dotychczasowych warunkach – dodaje.

Inne

Ciekawe artykuły