15 lipca około godz. 14:25 policjanci ze zgierskiej drogówki patrolując drogę krajową nr 1 na skrzyżowaniu ul. Armii Krajowej i ul. Długiej w Zgierzu zauważyli jak kierujący mercedesem łamie przepisy ruchu drogowego nie stosując się do znaku zakazującego skrętu w lewo. Policjanci natychmiast zatrzymali do kontroli drogowej mercedesa, którego 33–letni kierujący nie posiadał przy sobie obowiązkowych dokumentów – prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego i polisy OC. Podczas rozmowy zaczął tłumaczyć policjantom, że zapomniał zabrać wspomnianych dokumentów z domu.
Podczas sprawdzania mężczyzny w policyjnych bazach danych okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami z racji tego, że przekroczył dopuszczalny limit punktów karnych. Wobec tego zgierscy stróże prawa zaproponowali 33-latkowi mandat karny w wysokości 1000 zł z jednoczesnym pouczeniem o prawie odmowy jego przyjęcia. W odpowiedzi 33-latek oświadczył policjantom, że ma przy sobie 400 zł, które chętnie odda za załatwienie sprawy po jego myśli po czym wyjął z kieszeni cztery banknoty po 100 zł, zaniósł do radiowozu i umieścił w schowku drzwi. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali 33-latka i przewieźli do zgierskiej jednostki policji. Za wręczenie korzyści majątkowej funkcjonariuszom policji grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Dzień wcześniej 14 lipca policjanci z Wydziału ruchu Drogowego zgierskiej jednostki policji zatrzymali 62-latka, który również chciał wręczył stróżom prawa łapówkę za odstąpienie od czynności służbowych. Do próby skorumpowania policjantów doszło na terenie gminy Stryków. Tego dnia około godz. 18:50 policjanci udali się z zatrzymanym nietrzeźwym kierującym rowerem do miejsca jego zamieszkania celem przekazania jednośladu domownikom. Gdy policjanci zatrzymali się przed posesją zatrzymanego do radiowozu podszedł ojciec pijanego rowerzysty, któremu policjanci przekazali zabezpieczony rower. W pewnym momencie 62-latek zwrócił się do jednego z mundurowych z prośbą by nie zatrzymywać syna i przez otwartą szybę w drzwiach radiowozu włożył dłoń ze zwiniętym banknotem i próbował wręczyć go funkcjonariuszowi. Banknot 100 złotowy został zabezpieczony przez policjantów, natomiast 62-latka poinformowano, iż jest zatrzymany za popełnienie przestępstwa polegającego na udzieleniu korzyści majątkowej za naruszenie obowiązku służbowego. Słysząc te słowa wystraszony mężczyzna zaczął tłumaczyć swoje zachowanie chęcią zapłacenia mandatu. Jednak te argumenty nie przekonały funkcjonariuszy policji i mężczyzna trafił do zgierskiego aresztu.
