12 kwietnia 2012 r. dyżurny Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Warszawie odebrał telefon z informacją o podłożeniu ładunku wybuchowego. Dzwoniący nie podał miejscowości gdzie rzekomy ładunek miał się znajdować, wskazał jedynie dwie ulice 17–go Stycznia i 12–go Listopada po czym się rozłączył. Na podstawie dalszych sprawdzeń ustalono, że telefon został wykonany na terenie województwa łódzkiego a konkretnie w Aleksandrowie Łódzkim. O powyższym fakcie natychmiast został powiadomiony Dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Kierowania Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, który zaalarmował dyżurnego zgierskiej policji a ten z kolei zgierskich i aleksandrowskich funkcjonariuszy. Działania policjantów przyczyniły się do szybkiego ustalenia osób, które wykonywały połączenia – dwóch nastolatków w wieku 15 lat. Podczas rozmowy z policjantami chłopcy tłumaczyli swoje postępowanie chęcią zrobienia żartu.