4 listopada 2013 r. pracownicy Miejskich Usług Komunikacyjnych w Zgierzu przeprowadzali kontrolę biletów w jednym z autobusów kursujących na trasie Łódź – Zgierz.
Podczas sprawdzania biletu należącego do jednego z pasażerów zauważyli, że różni się on od oryginału. Poprosili mężczyznę o okazanie dowodu osobistego. Ten jednak odmówił tłumacząc, że zaraz wysiada, a bilet jest dobry, bo zakupił go w sklepie. Kontrolerzy poinformowali mężczyznę, że jeśli nie poda swoich danych – wezwą policję. I tak też się stało. Funkcjonariusze wylegitymowali pasażera i w związku z podejrzeniem podrobienia biletu, przewieźli do zgierskiej jednostki policji. Na miejscu podczas przesłuchania okazało się, że zatrzymany 59-latek posługiwał się podczas przejazdu autobusem wykorzystanym już wcześniej biletem, na który przed kolejną podróżą w miejsce wybitego przez kasownika numeru nanosił biały klej maskujący cyfry. Mężczyzna usłyszał zarzut podrobienia dokumentu za co kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
