1,52 promila – tyle alkoholu we krwi miał kierowca busa, który doprowadził do tragicznego wypadku 30.07 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Bratoszewicach. Zginęło wówczas 9 osób, wszyscy narodowości ukraińskiej. Najmłodsza ofiara miała 21 lat, najstarsza 44 lata.
– Z informacji przekazany Prokuraturze Rejonowej w Zgierzu przez Zakłady Medycyny Sądowej w Łodzi wynika, że kierowca busa był nietrzeźwy. Badania wykazały, że stężenie alkoholu we krwi wynosiło 1,52 promila. Pozostałe osoby był trzeźwe – poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Kierowca busa również pochodził z Ukrainy. Miał około 30 lat. W zgierskim szpitalu nadal przebywa kobieta, która jako jedyna ocalała w wypadku, dotychczas nie udało się jednak jej przesłuchać. Jej stan zdrowia stopniowo poprawia się. Zgierska prokuratura nadal prowadzi postępowanie w sprawie przyczyn wypadku. Szczegółowo badany jest wrak auta.