Najpierw nietrzeźwy prowadził samochód, kilka tygodni później wpadł w takim stanie na rowerze. Dodatkowo odpowie za próbę skorumpowania policjanta za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Mimo tego, że w długi majowy weekend na drogach jest znacznie więcej patroli nie skłania to wiele osób do ostrożności. W środę 1 maja 2013 r. około godziny 16:40 mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego zgierskiej komendy pełnili służbę m.in. w miejscowości Wypychów. Zatrzymali tam do kontroli rowerzystę.
Okazało się, że 41-latek jechał jednośladem znajdując się pod wyraźnym wpływem alkoholu. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,3 promila. Pogrążył się dodatkowo proponując policjantom 140 złotych łapówki w zamian za puszczenie całej sytuacji w niepamięć. Trafił na noc do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Za to przestępstwo korupcyjne grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Jeden z policjantów z wczorajszego patrolu, zatrzymał tego samego 41-latka trzy tygodnie wcześniej w miejscowości Biała. Wówczas pirat drogowy kierował daewoo lanosem mając w organizmie około 2,4 promili alkoholu za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Utracił także prawo jazdy. Postępowanie karne w tej sprawie jest w toku. Tym razem usłyszy zarzuty, za które grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
