LKS Rosanów – Zamek Skotniki 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 – Pytlowski (3 min.), 1:1 – Polasiński (22 min.), 1:2 – Kozłowski (88 min.)
Rosanów: Sielski – Przybył, Gauden, Karwacki, Krzewina – Sobczak, Janicki (46, Wiktorski), Jaworski, Klimczak – Pytklowski (70, Boratyński), Pawłowski.
Mecz rozpoczął się po myśli piłkarzy Rosanowa. Już w 3 minucie meczu Marcin Pytlowski, po prostopadłym podaniu z głebi pola, pokonał bramkarza Zamku. Jednak beniaminek nie zraził się stratą bramki i w 22 minucie, po błędzie środkowego obrońcy Rosanowa, za sparwą Polasińskiego, uzyskał wyrównanie. Potem co prawda rosanowianie mieli przewagę, stwarzali liczne okazje do zdobycia gola, ale skotniczanie dzielnie bronili się i dawali sobie radę ze skomasowanymi atakami LKS-u. Wreszcie na dwie minuty przed zakończeniem meczu beniaminek uzyskał zwycięskiego gola. W zamieszaniu pod bramką Sielskiego najwięcej sprytu wykazał Kozłowski, który z bliska wepchnął piłkę do siatki.
Więcej ciekawych informacji sportowych przeczytasz na portalu www.dlakibica.pl