Mrożące krew w żyłach chwile przeżyli ratownicy medyczni, którzy w Cedrowicach pod Ozorkowem przybyli, aby udzielić pomocy starszemu mężczyźnie.
W środę 1 maja około godz. 10:20 pogotowie otrzymało zgłoszenie na temat mężczyzny który spożywał alkohol, a następnie zasłabł. Gdy ekipa ratunkowa przybyła na miejsce zastała półprzytomnego 71-latka. Oprócz niego w mieszkaniu przebywała także jego 36-wnuczka oraz jej konkubent. W pewnej chwili podczas udzielania pomocy potrzebującemu kobiety wyciągnęła przedmiot przypominający broń. Ratownicy bez wahania rzucili się na nią i obezwładnili. Wezwali policję. Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy okazało się, że kobieta posługiwała sie kapiszonowcem. Miała 4 promile alkoholu w organizmie.