Młodzieżowy Dom Kultury w Aleksandrowie Łódzkim obchodził w miniony piątek 60-lecie istnienia. Placówka, która dziś stanowi przykład dla innych domów kultury z terenu powiatu zgierskiego, podczas swojej działalności przeżywała i trudne chwile.
– W 2012 r. mija 5 lat odkąd powiat powierzył prowadzenie Młodzieżowego Domu Kultury Miastu Gminie Aleksandrów Łódzki. Dziś widać, że była to bardzo dobra decyzja, bo MDK jest prężnie działającą instytucją – mówił Krzysztof Kozanecki, Starosta Zgierski.
Również posłanka na Sejm RP, Agnieszka Hanajczyk, wspominała o dobrej współpracy domu kultury z władzami Aleksandrowa: – Dziś obecni są z nami dyrektorzy placówek oświatowo-kulturalnych z Ozorkowa i Zgierza. Wierzę, że ozorkowski MDK, który niedługo zacznie funkcjonować pod skrzydłami miasta, a także zgierski, gdzie trwają negocjacje dotyczące warunków przejęcia, odnajdą się w nowej rzeczywistości podobnie jak aleksandrowski.
Zgromadzeni na gali goście wspominali zmarłego dyrektora Grzegorza Pinterę, który zarządzał placówką w latach 1992 – 2007. Z MDK-iem związany był już od 1983 r., kiedy został zatrudniony zaraz po studiach jako instruktor muzyki. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej aleksandrowscy radni podjęli uchwałę w sprawie nadania placówce jego imienia. Swoją decyzję motywowali stworzeniem przez Pinterę atmosfery sprzyjającej rozwojowi zainteresowań, a także zmiany oferty edukacyjnej, dostosowanej do potrzeb dzieci i młodzieży.
– Wszystkim nam go brakuje – mówił wzruszony burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego, Jacek Lipiński. – Cieszę się, że obecna dyrektor, Bożena Komorowska, kontynuuje jego dzieło.
Obecnie w Młodzieżowym Domu Kultury działa 47 kół zainteresowań. Na zajęciach tanecznych, wokalnych, kołach instrumentalnych, plastycznych oraz językowych swoje pasje rozwija ponad 700 uczestników, którzy biorąc udział w konkursach międzynarodowych, ogólnopolskich, wojewódzkich i powiatowych, zdobywają liczne nagrody i promują placówkę, która odkryła w nich talent.
