Policjanci ze zgierskiej komendy zatrzymali szajkę złodziei sklepowych. Mężczyźni kradli przede wszystkim artykuły spożywcze, chemiczne ale zdarzyły się również ubrania, buty, baterie i mały zabawkowy samochód. Usłyszeli już zarzuty. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W piątek 29 listopada 2013 r. około godziny 17:20 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że chodnikiem przy ul. Łódzkiej w Zgierzu idzie dwóch mężczyzn niosących koszyki sklepowe wypełnione różnymi artykułami. Z dalszej relacji zgłaszającego wynikało, że mężczyźni włożyli kosze do zaparkowanego hyundaia accent i odjeżdżają w kierunku Łodzi. Wysłany na miejsce patrol dostrzegł pojazd, którego kierujący na widok oznakowanego radiowozu przyśpieszył i gwałtownie skręcił w ul. Osiedlową. Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali rozpędzone auto. W samochodzie znajdowało się jeszcze dwóch pasażerów oraz duża liczba artykułów umieszczonych w koszykach należących do znanej sieci dyskontu spożywczo-przemysłowego.
Mężczyźni zapytani o źródło pochodzenia przedmiotów nie potrafili udzielić odpowiedzi. W tym czasie inni policjanci sprawdzali czy na terenie wspomnianego sklepu doszło do kradzieży. Okazało się, że około godz. 16:18 monitoring zarejestrował takie zdarzenie z udziałem tych samych mężczyzn, którzy zostali zatrzymani w uciekającym hyundaiu. Policjanci ustalili, że trzeci z nich w tym czasie oczekiwał w aucie na swoich kompanów i łupy. Cała trójka została zatrzymana i osadzona w celi. Wszyscy są mieszkańcami Łodzi w wieku 25, 33 i 35 lat. Z zebranego w sprawie materiału wynika, że szajka złodziei grasowała też w innych zgierskich sklepach. Kradli przede wszystkim artykuły spożywcze, chemiczne ale zdarzyły się również ubrania, buty, baterie i mały zabawkowy samochód. Przestępcze trio usłyszało zarzuty współdziałania w kradzieżach za co kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
