We wtorek 5 grudnia 2012 roku około godz. 12:20 w Grotnikach na ul. Marszałkowskiej policjanci ze zgierskiej drogówki zatrzymali do kontroli pojazd marki citroen jumper z związku z przekroczeniem przez kierującego dozwolonej prędkości o 25 km/h. Poproszony o okazanie dokumentów, 42-latek oświadczył, że polisę OC przez roztargnienie zostawił w domu, natomiast prawo jazdy utracił kilka lat temu za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Podczas dalszej kontroli mundurowi ujawnili w części ładunkowej pojazdu 11 worków z tytoniem o całkowitej wadze ponad 164 kg, następnie kierujący został poproszony do radiowozu celem zbadania stanu trzeźwości. Wówczas z kieszeni spodni wyjął 1000 zł i położył na stoliku zwracając się z prośbą do policjantów, by puścili w niepamięć kontrolę. Tym zachowaniem pogorszył swoją i tak już trudną sytuację. Mundurowi poinformowali go wówczas o zatrzymaniu w związku z próbą przekupienia funkcjonariuszy policji oraz przewożeniem wyrobów akcyzowych w postaci tytoniu.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. 42-letni zgierzanin dodatkowo odpowie za przekroczenie prędkości, jazdę bez uprawnień i brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. Za usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wartość uszczuplenia podatku akcyzowego z tytułu popełnionego przestępstwa skarbowego szacowana jest na kwotę ponad 96 000 zł. Zarzuty z kodeksu karno-skarbowego usłyszą jeszcze dwaj pasażerowie citroena 20- i 36-latek, którzy wspólnie i w porozumieniu przewozili wspomniany tytoń.
