Policjanci z Zespołu ds. Nieletnich i Patologii zgierskiej komendy zatrzymali kobietę i mężczyznę. Duet w biały dzień napadł na 74-letnią zgierzankę.
Do napaści doszło rano 17 sierpnia 2012 r. około godz. 8:30 w Zgierzu przy ul. Barona. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że gdy szła drogą polną łączącą ulicę Barona z ul. Konstantynowską została zaatakowana przez mężczyznę i kobietę z zasłoniętą twarzą. Napastniczka uderzyła pokrzywdzoną w głowę czym spowodowała jej upadek, a następnie wyrwała z trzymanej w dłoni torebki damskiej, portfel. Zaraz po tym sprawcy pośpiesznie oddalili się w pobliskie zarośla. Z relacji będącego na miejscu świadka zdarzenia wynikało, że będąc w swoim miejscu pracy przed otwarte okno usłyszał krzyk kobiety wzywającej pomoc. Zainteresowany tym faktem wychylił się przez okno i zauważył leżącą na ziemi starszą kobietę, której wybiegł na ratunek. Świadek widział kobietę i mężczyznę uciekających w kierunku ulicy Konstantynowskiej.
Policjanci wspólnie z pokrzywdzoną i świadkiem zdarzenia rozpoczęli patrol. W okolicach Ronda Sybiraków w Zgierzu zwrócili uwagę na dziwnie zachowującą się, wychodzącą z zarośli kobietę, którą jadące w radiowozie kobiety rozpoznały jako sprawczynię zaistniałego przed chwilą rozboju. Podejrzewana natychmiast została zatrzymana. Drugi z policjantów zauważył ukrywającego się w zaroślach mężczyznę, który jak się okazało, wcześniej towarzyszył zatrzymanej kobiecie przy dokonywaniu rozboju. Sprawcy to 35-letnia kobieta i 24-letni mężczyzna. Oboje są mieszkańcami Zgierza. 24-latek był już wcześniej notowany przez policję. Decyzją Sądu Rejonowego w Zgierzu został aresztowany na 3 miesiące. Wobec jego 35-letniej kompanki zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
