20 czerwca 2015 r. około godz. 16. 40 policjanci patrolowali ul. Dąbrowskiego w Zgierzu. Tam zauważyli siedzącego na schodach prowadzących do jednej z kamienic młodego mężczyznę. Z racji tego, że wcześniej dostali zgłoszenie o osobach kręcących się w pobliżu zaparkowanych samochodów, postanowili sprawdzić kim on jest. Mężczyzna nie potrafił sprecyzować co robi w tym miejscu, pokrętnie tłumaczył, że znalazł się tutaj zupełnie przypadkowo. Podczas legitymowania policjanci usłyszeli z mieszczących się obok piwnic, metaliczny dźwięk przypominający wyważanie drzwi. Natychmiast zeszli na dół. W jednym z pomieszczeń zauważyli zdjęte z zawiasów drzwi. Zajrzeli do środka, a tam zobaczyli młodego mężczyznę, który próbował wyjaśniać, że robi akurat porządki w swojej piwnicy. Tej wersji nie potwierdziła jednak prawowita właścicielka, która wskazała 19-latka jako włamywacza. Mężczyzna przygotowywał już sobie do wyniesienia m. in. łańcuchy od kół, narzędzia malarskie, budowlane i elektronarzędzia. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Z zebranego w tej sprawie materiału dowodowego wynika, że podejrzewany 19-latek ma na swoim koncie kilka takich włamań. Na ten moment usłyszał zarzut usiłowania włamania do piwnicy przy ul. Dąbrowskiego. Sprawa będzie miała swój dalszy ciąg.