– W ciągu ostatnich kilku lat w Polsce wzrasta lawinowo liczba uczniów nie uczestniczących w lekcjach wychowania fizycznego – mówił w czasie powiatowej debaty oświatowej Minister Sportu i Turystyki Andrzej Biernat. – Nie ćwiczy ok. 15% dzieci w szkołach podstawowych, 23 % w gimnazjalnych i 30% w ponadgimnazjalnych.
Te alarmujące dane zawarte w raporcie Najwyższej Izby Kontroli stały się jednym z powodów zorganizowania przez władze powiatu zgierskiego i radnych Miasta Zgierza Beatę Świątczak i Marka Chylińskiego debaty oświatowej, podczas której omówiono dwa tematy: stop zwolnieniom z wychowania fizycznego i wdrażanie nowego systemu wyposażenia uczniów w podręczniki. W spotkaniu, zorganizowanym w Zespole Szkół Ogólnokształcących im. S. Staszica w Zgierzu, uczestniczyli Łódzki Kurator Oświaty, dyrektorzy wszystkich szkół z terenu naszego powiatu, a także nauczyciele wychowania fizycznego i edukacji wczesnoszkolnej. Gośćmi, którzy zaprezentowali ministerialne projekty i odpowiadali na pytania nauczycieli, oprócz Ministra Andrzeja Biernata, byli: Wiceminister Edukacji Tadeusz Sławecki, Naczelnik Wydziału Podręczników i Nowych Technologii w Edukacji Janusz Krupa oraz Dyrektor Departamentu Sportu Dariusz Buza.
– Zorganizowaliśmy to spotkanie, ponieważ widzimy problem związany z dużą ilością zwolnień z wuefu, a tymczasem już blisko pół miliona uczniów w Polsce ma problemy z nadwagą lub cierpi z powodu skrzywienia kręgosłupa – mówi jeden z organizatorów debaty, Wojciech Budziarski, członek Zarządu Powiatu Zgierskiego. – Naszym celem było zaprezentowanie dyrektorom szkół i nauczycielom, ministerialnych programów, wspierających rozwój sportu i czyniących zajęcia z wychowania fizycznego bardziej ciekawymi.
Z badań wynika, że to właśnie nieatrakcyjne zajęcia, a nie wskazania lekarskie, są główną przyczyną nieuczęszczania na lekcje wuefu. Szkoły nie potrafią stworzyć ciekawej oferty programowej dla uczniów. Młodzież narzeka, że nauczyciele nadmiernie preferują gry zespołowe oraz ćwiczenia gimnastyczne. Z kolei inne formy zajęć, np.: bieganie, taniec, aerobik, jazda na łyżwach, pływanie, jazda na nartach, czy też aktywna turystyka – stanowią zaledwie margines wszystkich prowadzonych zajęć. Uczniowie w ograniczonym stopniu mają też możliwość wyboru rodzaju ćwiczeń.
Dariusz Buza z Ministerstwa Sportu przekonywał, że do dziesiątego roku życia jest czas na zakorzenienie w dziecku zamiłowania do sportu. Przypominał, że podstawa programowa zakłada ocenianie ucznia za jego postępy, nie zaś za wyniki w sporcie.
Dzięki debacie można było zapoznać się z programami ministerialnymi, które właśnie zostały lub niedługo będą wdrażane, właśnie po to, by przeciwdziałać lawinie zwolnień z wuefu. I tak np. program „Mały Mistrz”, skierowany do uczniów klas I-III szkół podstawowych rusza od 1 września 2014 r. Szkołom gwarantuje doposażenie w sprzęt sportowy, zaś dzieciom udział w treningach rowerowych, tanecznych, czy choćby saneczkarskich. Już po wakacjach 8 szkół z terenu powiatu zgierskiego (tj. 266 uczestników) weźmie w nim udział. Kolejny projekt pod nazwą „ Umiem pływać”, realizowany jest już od 1 marca br. i daje możliwość uczniom klas III podstawówek uczestniczyć w 20-godzinnym treningu nauki pływania. Z takiej możliwości skorzysta aż 460 uczniów z terenu naszego powiatu. Starsi uczniowie (z IV-VI klas szkół podstawowych) od stycznia tego roku korzystają z zajęć pozalekcyjnych w ramach programu „Multisport”. Dzięki ministerialnym pieniądzom kluby sportowe i organizacje pozarządowe organizują dla dzieci cotygodniowe, 90-minutowe zajęcia z różnych dziedzin sportu. W zgierskim korzysta z nich 180 uczniów.
O tym, że można zarazić dzieciaki aktywnością fizyczną świadczy przykład Aleksandrowa Łódzkiego. – Nasza gmina uczestniczy we wszystkich projektach – mówiła obecna na spotkaniu Hanna Beda Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu w aleksandrowskim magistracie.- Widząc, że np. taniec był naszym najsłabszym ogniwem, zorganizowaliśmy zajęcia metodyczne dla nauczycieli, i w ten sposób rozwiązaliśmy problem. Możemy pochwalić się, że u nas tylko 4% uczniów jest zwolnionych z zajęć wychowania fizycznego, i są to uczniowie z indywidualnym tokiem nauczania.
Kolejną część debaty poświęcono wdrażaniu nowego systemu wyposażenia uczniów w podręczniki. Ostatnio głośno było w mediach o rządowym elementarzu dla klas I szkół podstawowych, mało zaś o tym, że wraz z początkiem nowego roku szkolnego samorządy dostaną ministerialne pieniądze także na zakup podręczników i zeszytów ćwiczeń do nauki języka obcego dla pierwszoklasistów. W kolejnym roku szkolnym znów popłyną do samorządów pieniądze na zakup kompletów podręczników i ćwiczeń dla uczniów podstawówek i gimnazjów. Będą one własnością szkoły, nie ucznia, i w zamyśle mają służyć kolejnym rocznikom przez minimum 3 lata. Zgodnie z zapisami tzw. dużej ustawy podręcznikowej (która powinna wejść w życie 21 czerwca br.) od września 2015 roku uczniowie klas I-VI szkół podstawowych oraz I-III gimnazjów będą mieć zagwarantowany bezpłatny dostęp do podręczników, materiałów edukacyjnych i ćwiczeniowych. Zestawy podręczników będą obowiązywały przez min. 3 lata, co da uczniom szkół ponadgimnazjalnych – jedynym, którzy nie będą mieć do nich bezpłatnego dostępu, możliwość odkupywania książek od starszych kolegów.