REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

W pabianickim szpitalu odnaleziono poszukiwanego zgierzanina

Pabianiccy kryminalni ustalili personalia 32-latka, który od kilku dni przebywał na oddziale psychiatrycznym tamtejszego szpitala. Jak się okazało był to mężczyzna poszukiwany przez zgierskich policjantów, którego zaginięcie zgłosiła rodzina 21 maja. 

 
W ustaleniu personaliów pacjenta pomogli pabianiccy kryminalni, którzy po otrzymaniu informacji z oddziału psychiatrycznego natychmiast przystąpili do działania. Z uzyskanych przez nich informacji wynikało, że mężczyzna kilka dni wcześniej pojawił się w Klasztorze Księży Salezjanów w Lutomiersku. Kapłani odziali bosego i zagubionego zgierzanina, z którym już wtedy nie można było nawiązać żadnego kontaktu, po czym mężczyzna trafił na oddział psychiatryczny pabianickiego szpitala. 
 
Po kilku dniach, kiedy lekarzom ze względu na stan zdrowia nie udało się ustalić jego tożsamości o pomoc zwrócili się do policjantów. Kryminalni w rozmowie z młodym człowiekiem usłyszeli tylko jego imię i nic więcej, co mogłoby pozwolić na identyfikację jego osoby. Jednak samo imię okazało się bardzo cenną informacją w prowadzeniu dalszych czynności, mających dać odpowiedź na pytanie, kim jest ,,tajemniczy” pacjent. 
 
Mundurowi przejrzeli ,,bazę” o osobach zaginionych. Te działania okazały się strzałem w dziesiątkę. Natrafili na personalia 32-latka, którego zaginięcie rodzina zgłosiła 21 maja 2012 r. zgierskim policjantom. Porównując zdjęcie zrobione w szpitalu z jego fotografią, dostarczoną przez rodzinę, kryminalni byli przekonani, że jest to zaginiony zgierzanin. Potwierdzenie jego tożsamości przez najbliższych było tylko kwestią czasu.
 
 

Inne

Ciekawe artykuły