26 sierpnia 2013 r. około godz. 1:00 w nocy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w Zgierzu na ul. Spółdzielczej grupa młodych mężczyzn niszczy mienie. Na miejscu patrol policji zauważył dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli uciekać przez tory kolejowe w kierunku ogródków działkowych. Po krótkim pościgu obaj zostali zatrzymani. Okazało się, że nietrzeźwi 21-latkowie powyrywali dachowe kominki wentylacyjne na garażach, rozbili lampę oświetleniową oraz wyrwali przewód elektryczny. Bezmyślni wandale dalszą część nocy spędzili w zgierskim areszcie. Po wytrzeźwieniu śledczy postawią im zarzuty uszkodzenia mienia, za co kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Z kolejnym przykładem braku poszanowania cudzej własności mieliśmy do czynienia kilka dni wcześniej, 23 sierpnia 2013 r. Wówczas zgierscy stróże prawa zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który w Zgierzu na ul. Łęczyckiej uszkodził przednią szybę w samochodzie marki Opel Astra. Sprawca w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał w organizmie 1,66 promila alkoholu w organizmie.