Spółka Wod-Kan Zgierz zapowiada że najpóźniej na przełomie lipca i sierpnia ruszy budowa ul. Witosa. Mieszkańcy tej ulicy oraz do niej przyległych są jednak na tyle sfrustrowani brakiem postępu w inwestycji, że swoją zapowiedź blokady drogi krajowej nr 91 we wtorek 29 kwietnia zamierzają zrealizować.
W środę 24 kwietnia 2013 r. w siedzibie Starostwa Powiatowego w Zgierzu 6A odbyła się, przeprowadzona na wniosek Inwestora – Spółki „Wodociągi i Kanalizacja – Zgierz” Spółka z o.o., rozprawa administracyjna w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia decyzji o pozwoleniu na budowę obejmującego budowę kanalizacji sanitarnej, kanalizacji deszczowej oraz przebudowę linii telekomunikacyjnej w ulicy Ozorkowskiej w Zgierzu oraz odgałęzienia w przyległe ulice. Na rozprawie obecni byli przedstawiciele: Inwestora – Spółki „Wodociągi i Kanalizacja – Zgierz” Spółka z o.o.; Starostwa Powiatowego w Zgierzu, Urzędu Miasta Zgierza, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, radni oraz mieszkańcy miasta Zgierz.
W wyniku przeprowadzonej rozprawy administracyjnej ustalono, że realizacja inwestycji będzie możliwa po uzyskaniu przez spółkę Wod-Kan pozwolenia wodnoprawnego na odprowadzanie wód opadowych i roztopowych z terenu objętego inwestycją.
Do takiego zresztą rozwiązania zobowiązał się inwestor początkowo w ustaleniach z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Wody opadowe i roztopowe według pierwotnego projektu odprowadzone miały być do rzeki Dzierżązna. W międzyczasie Wod-Kan Zgierz przedstawił rozwiązanie tymczasowe, gdzie wody miałby być odprowadzane do zbiornika, a następnie wybierane według potrzeb przez np. szambiarkę. Na takie rozwiązanie nie chciała zgodzić się GDDKiA ponieważ mogłoby to grozić zalewaniem drogi krajowej nr 91, a także torowiska linii tramwajowej nr 46.
Z taką argumentacją nie chce zgodzić się Wod-Kan wskazując, że Generalna Dyrekcja nie odrzuciła projektu spółki, a jego zaopiniowanie zajęło jej prawie 2 lata.
– Generalna Dyrekcja Dokonuje takich stwierdzeń, ale są one bezpodstawne. Prawidłowość naszych prac projektowych potwierdza opinia rzeczoznawcy, która zawiera stosowne techniczne wyliczenia. Zdanie GDDKiA oparte jest tylko i wyłącznie na stwierdzeniach, nie na wyliczeniach – mówi Piotr Karasiewicz prezes "Wodociągi i Kanalizacja – Zgierz" Sp. z o.o. i wskazuje, że obecnie wody z drogi krajowej nr 91 odprowadzone są w powierzchniowo i stwarzają bardzo poważne niebezpieczeństwo, a GDDKiA nie widzi tego zagrożenia. Inwestycja spowoduje że w ul. Ozorkowskiej będzie wykonanych 18 wpustów deszczowych odwadniających drogę krajową na 91. – Po wykonaniu tej inwestycji wody będą płynęły w sposób uregulowany powodując bezpieczeństwo na drodze krajowej nr 91. Dziwi mnie stanowisko GDDKiA, która wydaje że sie nie chce tej inwestycji – mówi Karasiewicz.
Według prezesa spółki Wod-Kan nie ma mowy o zalewaniu drogi krajowej czy podmywaniu torowiska. – Woda będzie wybierana ze szczelnej studni. To jest pierwszy etap inwestycji, natomiast już przystąpiliśmy do prac związanych z rozwiązaniem docelowym, czyli odprowadzeniem wód deszczowych do rzeki Dzierżązna. Tak jak każda inwestycja, zwłaszcza duża i kosztowna nie może być wykonana w jednym czasie, dlatego jest to inwestycja etapowana. Pierwszy etap chcemy od razu realizować, drugi etap projektujemy – mówi Piotr Karasiewicz.
Obecnie spółka oczekuje na pozwolenie na budowę. Wniosek został już złożony do Starostwa Powiatowego w Zgierzu. Odpowiedź oczekiwana jest w połowie maja. Później, o ile nie pojawią się ewentualne odwołania skierowane do wojewody będzie możliwe rozpisanie przetargu. Jego rozstrzygnięcie nie powinno zająć więcej niż półtora miesiąca. Radosław Gajda, dyrektor ds. marketingu w spółce Wod-Kan zapewnia że budowa ruszy najpóźniej na przełomie lipca i sierpnia.
Tymczasem radzimy unikać przejazd ul. Ozorkowską we wtorek 29 kwietnia o godz. 18:00 w związku z zapowiadaną blokadą.