Co najmniej do dwóch incydentów zakłócających ciszę wyborczą doszło w Zgierzu przez ostatni weekend. Najpierw w nocy z piątku na sobotę nieznany mężczyzna rozwieszał plakaty wyborcze jednego z kandydatów na radnego w pobliżu pl. Targowego. Świadek zdarzenia zaalarmował policję spisując wcześniej nr rejestracyjny samochodu. Z ustaleń policji wynika, że był to krewny kandydata.
W niedzielę już w trakcie trwania głosowania doszło do kolejnego naruszenia ciszy. Po oddaniu głosu w jednym ze zgierskich lokali wyborczych i jego opuszczeniu mężczyzna zaczął rozdawać ulotki wyborcze jednego z kandydatów na prezydenta. Został zatrzymany. Do podobnych zdarzeń dochodziło w innych miastach województwa łódzkiego.
