55-letni mężczyzna odpowie za próbę skorumpowania policjantów. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. 5 października 2015 r. policjanci ze zgierskiej drogówki pełnili służbę na terenie gminy Aleksandrów. Około godz. 18. 35 w miejscowości Izabelin zatrzymali do kontroli drogowej ciągnik rolniczy marki Ursus, który jechał się bez włączonych świateł mijania. Gdy podeszli do kierującego od razu wyczuli zapach alkoholu. Nakazali mężczyźnie by wysiadł z kabiny. On jednak zlekceważył ich polecenie, dlatego funkcjonariusze zmuszeni byli użyć chwytów obezwładniających by wyprowadzić 55-latka z pojazdu i umieścić w radiowozie. Tam sprawdzili jego trzeźwość. Badanie wykazało obecność blisko 3 promili alkoholu w organizmie. Wtedy też mężczyzna zaproponował funkcjonariuszom, że następnego dnia przekaże im 2000 złotych za puszczenie go wolno i niezabieranie prawa jazdy. Takim zachowaniem 55-latek pogorszył swoją i tak już trudną sytuację. Policjanci nie przystali na propozycje informując go jednocześnie, że jest to próba skorumpowania policjantów, za która grozi odpowiedzialność karna. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości za co grozi kara do 2 roku pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.