REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który najpierw ukradł samochód a potem go spalił

 Policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który najpierw ukradł samochód a potem go spalił. Dodatkowo złodziej odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. 4 października 2015 r. głowieńscy policjanci zostali poinformowani przez straż pożarną o pożarze porzuconego w lesie forda focusa. Niemalże w tym samym czasie w budynku komisariatu pojawili się właściciele auta, którzy złożyli zawiadomienie o jego kradzieży. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że w sobotę gdy przybywał u znajomej w Głownie, jeden z będących tam współbiesiadników wziął bez jego zgody kluczyki od forda i będąc pod wpływem alkoholu odjechał w nieznanym kierunku. Wszelkie próby kontaktu telefonicznego oraz szukanie samochodu na własną rękę nie przyniosły rezultatu. Wówczas pokrzywdzony postanowił o zaistniałej sytuacji powiadomić policjantów. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze ustalili i zatrzymali podejrzewanego. Mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie wykazało obecność 0, 60 promila alkoholu w organizmie. 27-latek odpowie za kradzież z włamaniem do samochodu oraz kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Inne

Ciekawe artykuły