REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Autostrada świeci pustkami, zgierzanie wolą objazdy

Po tym, jak na początku lipca wprowadzono opłaty za przejazd odcinkiem autostrady A2 od Strykowa do Konina ruch na tej trasie wyraźnie zmalał. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie dysponuje dokładnymi danymi odnoście zmiany w ruchu lub nie chce ich ujawniać. Jak podały jednak Wiadomości TVP, przed wprowadzeniem opłat dziennie A2 na tym odcinku podróżowało 8 tys. tirów, teraz zaledwie 4 tys. Dzieje się tak, ponieważ kierowcy wybierają alternatywne trasy wobec A2, w szczególności „poznańską”, czyli drogę krajową nr 92, za którą opłat nie muszą wnosić. W dodatku trasa ta została niedawno przebudowana i zyskała nową nawierzchnię. Rachunek jest więc prosty. 

Dane że aut jest wyraźnie mniej potwierdzają również obserwacje policji autostradowej w Parzęczewie oraz informacje z gminy Stryków. – Zauważalny jest mniejszy ruch na autostradzie A2. Szacujemy, że zmalał on o około 30% w stosunku do czasu przed wprowadzeniem opłat – mówi Witold Kosmowski z Urzędu Miasta Stryków.

Jadą od strony Głowna zgierzanie, często wybierali podróż A2 od węzła Stryków do węzła Zgierz, a dalej drogą wojewódzką nr 702 do miasta (od północy). Teraz skłonni są bardziej wybrać podróż drogą krajową nr 71, wjeżdżając do centrum od wschodniej strony. Tak jest taniej.  Również objazdy preferują mieszkańcy miejscowości koło Zgierza, którzy dojeżdżają do pracy w Strykowie. To pozwala im zaoszczędzić nawet 150 zł miesięcznie w domowym budżecie.

Według Radosława Stępnia, wiceministra infrastruktury za jakiś czas wszystko powinno wrócić do normy. Ministerstwo Infrastruktury wierzy, że kierowcy przekonają się do dróg płatnych. Na razie jednak taniej wychodzą objazdy.

Nic dziwnego skoro za podróż ze Strykowa do Konina kierowca samochodu osobowego zapłacić musi 20,60 zł. W dodatku właściciele firm transportowych nie odliczą od opłat podatku VAT, jako że opłata pobierana jest przez GDDKiA i traktowana jest jako opłata administracyjna, czyli odmiennie niż te pobierane np. przejazdy Autostradą Wielkopolską.

W efekcie wprowadzenie opłat, przyniosło skutek, którego można było się spodziewać. Zakorkowane i obciążone są lokalne drogi, podczas gdy autostrada świeci pustkami.

Inne

Ciekawe artykuły