REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

British Shop, czyli powiew brytyjskiej mody w Zgierzu (artykuł sponsorowany)

Moda na styl brytyjski dociera do Zgierza. W nowo otwartym sklepie z nową angielską odzieżą przy ul. Musierowicza 1G ubrać może się każdy – kobieta, mężczyzna i dziecko. Nietypowe stroje proponują mieszkańcom Ola i Paulina – dwie studentki socjologii Uniwersytetu Łódzkiego. Jak tu trafić? Nietrudno – z daleka powiewa flaga Zjednoczonego Królestwa. Na półkach i wieszakach odnaleźć można ubrania, bieliznę, torebki, buty, okulary, kosmetyki, paski oraz dodatki. Charakter lokalu podkreślają angielskie akcenty: fotografie, mała czerwona budka telefoniczna czy londyński autobus.

Rozmawialiśmy z dziewczynami o ich pomyśle na nietypowy sklep w mieście.

Piotr Majewski: Skąd wziął się pomysł na sklep z brytyjską odzieżą?
Ola: Odpowiedź jest prosta, nasz sklep jest pierwszym tego typu w Zgierzu. Wcześniej byłyśmy kilkakrotnie w Anglii, poczułyśmy ten klimat, po powrocie brakowało nam tego w Polsce. A Anglia staje się coraz bardziej modna u nas w kraju.

P.M.: A Łódź? Czy obok Zgierza nie ma takich sklepów?
Paulina: Owszem, istnieją brytyjskie sklepy, ale tylko z nazwy. W takich punktach nie widziałyśmy ubrań z Anglii. To zdecydowanie nie ten klimat. Poza tym sklepy z angielską odzieżą kojarzą się często z second-handami. My nie sprzedajemy używanej odzieży.
 
P.M.: Skąd pochodzą rzeczy dostępne w waszym sklepie?
Ola: Są to nowe ubrania z Wielkiej Brytanii. Są one lepsze gatunkowo od większości rzeczy spotykanych w innych sklepach w naszym kraju. Chcemy jednak zaznaczyć, że posiadamy również rzeczy z Polski, które pozostają w stylu i są zgodne z aktualnymi trendami panującymi na wyspach.

P.M.: Jak śledzicie trendy panujące w modzie?
Ola: Przeglądamy angielskie czasopisma, które pokazują co jest modne w danym sezonie. Oczywiście źródłem inspiracji jest również Internet oraz brytyjska telewizja. Podążamy również za polskim nowinkami. Na przykład mamy w sprzedaży gumowe buty, które są hitem sezonu.

P.M.: Powiedźcie w takim razie co jest modne w tym sezonie?
Paulina: Przede wszystkim różne odcienie niebieskiego, koralowego, pomarańczowego. Również kolory fluorescencyjne, zieleń i biel. Modne są również buty wzorowane na meliskach. Dzisiaj na przykład przywiozłyśmy zapachowe paski. Nie każdy jest na tyle odważny, aby sprowadzić je do sklepu. Dlatego po niecodzienne przedmioty należy wybrać się właśnie do nas. 

P.M.: Dla kogo przeznaczony jest wasz sklep?
Ola: Posiadamy w ofercie odzież damską, męską i dziecięcą, buty, a także szereg dodatków. Są to w większości rzeczy dla osób które cenią sobie indywidualność. Nasz asortyment to produkty niecodzienne, nietypowe, rzadko spotykane. Często sprowadzamy pojedyncze sztuki, dlatego można być niemal pewnym że nie spotkamy na ulicy drugiej osoby, w takiej samej bluzce, sukience, czy T-shirt’cie.
Paulina: Często ludzie boją się założyć daną rzecz, ponieważ obawiają się jak zostaną ocenieni. Chcemy przekonać zgierzan do nowych trendów oraz pokazać jak wyglądać fajnie na ulicy. 
Ola: Potrafię z daleka poznać, czy dana osoba posiada ubranie z naszego sklepu. Po pierwsze jest to rzecz kolorowa, po drugie rzucająca się w oczy, po trzecie –  nietypowa. Chcemy sprawdzić czy ludzie mają ochotę na takie zakupy.

P.M.: Jaka jest reakcja Klientów na wasz sklep?
Ola: Punkt działa od kilku tygodni, ale możemy powiedzieć, że posiadamy już pierwsze stałe Klientki. Ludzie chwilą sobie, że mogą dostać tu coś innego, rzeczy nietypowe. Jedna Pani ładnie określiła to słowem „perełki”. Dla innej sprowadziłyśmy na specjalne zamówienie legginsy.

P.M.: Czyli można u was zamówić daną rzecz?
Paulina: Działa to w dwie strony. Można obejrzeć produkt w Internecie na naszym profilu na facebooku, a potem odebrać w sklepie. Można nam też produkt dokładnie opisać, a my jeśli tylko uda się coś takiego znaleźć sprowadzimy rzecz dla Klienta.

P.M.: Jakie macie plany na promocję nowego sklepu?
Paulina: Oprócz waszego portalu drukujemy również ulotki, myślimy nad plakatami. Aktywnie prowadzimy nasz fanpage na facebooku. Zawsze trafiają tu zdjęcia naszych produktów z bieżącej dostawy.

P.M.: Co oferujecie dla Panów?
Ola: Posiadamy gładkie bluzy, sweterki,buty, klapki, paski. T-shirty z nadrukami. Przez to są to unikatowe okazy. Druga osoba nie będzie miała takiej samej koszulki.

P.M.: Jak kształtują się ceny w waszym sklepie?
Ola: Posiadamy nowe rzeczy w niewygórowanych cenach. Np. bluzki „basic” można kupić już od 20 zł. Aktualnie posiadamy również japonki męskie w dobrej cenie, bo za jedynie 20 zł. Jednym słowem, jest niedrogo, a nasze ceny są dostosowane do możliwości zgierzan. Na allegro przedmioty kształtują się w podobnych cenach, z tym że tam w grę wchodzi przesyłka, a u nas dodatkowo można daną rzeczy zobaczyć i przymierzyć.

PM: Dziękuje za rozmowę.
Paulina: Dziękujemy i zapraszamy do nas na zakupy.

British Shop znajduje się przy ul. Musierowicza 1G w Zgierzu. Czynny jest od poniedziałku do piątku w godz. 10-18 oraz w soboty od 10 do 14.30. Znakiem rozpoznawczym jest brytyjska flaga. Zapraszamy do odwiedzenia fanpage na facebooku.

Inne

Ciekawe artykuły