Chciał ukraść, bo ktoś mu kazał – tak się tłumaczył policjantom 32-letni zgierzanin, który niedzielnym rankiem został zatrzymany na próbie kradzieży renault laguny.
20 listopada 2011 r. około godz. 7:10 policjanci patrolujący ulice Zgierza, zauważyli na parkingu przy ul. Staffa pojazd marki renault laguna z wybitą szybą i odbiegającego od auta mężczyznę. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za uciekającym, który po chwili trafił w ręce mundurowych. Zatrzymany mężczyzna to 32-letni zgierzanin, mieszkaniec osiedla 650-lecia.
Badanie stanu trzeźwości wykazało – 1,60 promila. Podczas rozmowy z policjantami wyjaśnił, że „wszedł do samochodu, bo ktoś mu kazał, ale nie wie kto”. Dodatkowo 32-latek zarysował drzwi od pojazdu, potłukł tylną lampę, zarysował zderzak a wewnątrz renault wyrwał listwę zdobiącą oraz przełącznik kierunkowskazów.
