Fiaskiem skończył się przetarg na dzierżawę miejskiego zakładu kąpielowego przy ul. Łęczyckiej. Jego rozstrzygnięcie zaplanowano na 28 grudnia. Do Urzędu Miasta wpłynęła co prawda jedna oferta, ale oferent nie wpłacił wymaganego wadium. Tym samym nie sprawdziły się czarne scenariusze sporej części mieszkańców i użytkowników basenu mówiące, że nowy prywatny zarządca podniesie ceny wstępu.
Obiekt póki co zostaje więc w publicznych rękach. Prezydent Zgierza Iwona Wieczorek wydała zarządzenie, na mocy którego przez najbliższe sześć miesięcy pływalnię dzierżawić będzie dotychczasowy najemca – miejska spółka MPGK.
Tymczasem dokonano już wymaganych prac remontowych, które uniemożliwiały ostatnio korzystanie z obiektu. Basen powinien zostać otwarty w ciągu najbliższych kilku dni.
Teraz władze Zgierza chcą się dobrze zastanowić nad przyszłością łaźni. Czy pozostanie w rękach miasta czy ratusz ponownie zdecyduje się na przetarg? Przekonamy się już wkrótce.
