Szachy stają się w Zgierzu coraz bardziej popularne, odkąd uczniowie klas I-II miejskich szkół zaczęli się ich uczyć. We wszystkich dziewięciu zgierskich podstawówkach szachy to przedmiot systemowy a ocena z nich wpisywana jest na świadectwie. I już widać, że to strzał w dziesiątkę.
Szachy zostały wprowadzone do zgierskich szkół podstawowych kilka lat temu i od tego czasu cieszą się wśród dzieciaków coraz większą popularnością. Miasto Zgierz to jedyny samorząd lokalny, który ma taką – i do tego bezpłatną – ofertę edukacyjną.
- Szachy łączą pokolenia, socjalizują, uczą rozwiązywania problemów czy odporności na porażki, a są to niezwykle ważne umiejętności dla młodych ludzi – podkreśla Marek Lipiec, Naczelnik Wydziału Edukacji i Młodzieży Urzędu Miasta Zgierza.
Dzieci w Zgierzu naprawdę lubią szachy
Ważne jest, że szachowa edukacja nie kończy się na pierwszych dwóch klasach. Starsi mają szansę poznawać głębiej tajniki królewskiej gry.
- W naszej szkole mamy zajęcia dodatkowe poświęcone szachom. Uczniowie przychodzą na nie bardzo chętnie, jest specjalne koło zainteresowań a w bibliotece stoi szachownica, z której każdy może skorzystać w wolnym czasie – opowiada Liliana Sobieska-Jędruszczak, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 8 w Zgierzu.
Według ostrożnej oceny nauczycieli, około 10-15% uczniów, którzy w pierwszych latach zaczęli obowiązkowo uczyć się szachów w „ósemce”, teraz – już w klasie trzeciej bądź wyżej – dobrowolnie chodzi na szachowe zajęcia pozalekcyjne.
- Nasi uczniowie osiągają sukcesy w turniejach szachowych, zawody w tej dyscyplinie są organizowane także i w samej szkole – podkreśla pani dyrektor.
Podobne, duże zainteresowanie szachami zaobserwować można w pozostałych zgierskich szkołach.
- Jak się okazuje, do gry w szachy nie trzeba uczniów dodatkowo motywować. Rzeczywiście, królewska gra stała się niezwykle popularna w Zgierzu, także u starszych dzieci – cieszy się Przemysław Staniszewski, Prezydent Miasta Zgierza.
Zgierz czeka na arcymistrza
Czy to znaczy, że Zgierz stawia na szachy, obok tradycyjnych już dyscyplin z „młodzieżowymi” sukcesami – zapasy, łucznictwo, pływanie, koszykówka, piłka nożna? Dlaczego nie! Tradycje w regionie istnieją, bo w pobliskim Ozorkowie, w 1911 roku, urodził się Samuel Herman Reshevsky – jeden z czołowych szachistów świata w połowie XX wieku, który swoją karierę rozwijał w USA. Może więc teraz Zgierz przejmie pałeczkę, dając nam kolejnego, wybitnego arcymistrza?
Źródło: miasto.zgierz.pl