Mieszkańcy powiatu zgierskiego chcący zdać egzamin na prawo jazdy muszą pokonywać ponad sto kilometrów w poszukiwaniu WORD-u. Dlaczego?
– Od 19 stycznia, czyli od momentu wejścia w życie nowej ustawy o kierujących pojazdami, wydaliśmy 105 profili kandydatów na kierowców – mówi naczelnik Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w Zgierzu, Tomasz Wojciechowski. – Około 30 szkół jazdy dostało od nas hasło i login do systemu i na bieżąco pobiera profile.
Ale co będzie, gdy ludzie ci ukończą kursy i zgłoszą się do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, chcąc podejść do egzaminu?
– Tylko 15 na 49 WORD-ów w Polsce na dzień dzisiejszy jest w stanie pobierać od starostw profile kandydatów na kierowców i niestety w województwie łódzkim, pomimo że działają tu 4 tego typu ośrodki, żaden z nich nie posiada kompatybilnego z naszym systemu – mówi naczelnik Wojciechowski.
W praktyce nikt, kto teraz szkoli się na kierowcę nie ma szansy zdać w łódzkiem egzaminu na prawo jazdy. Może za to udać się do Płocka lub Warszawy i tam bez problemu zacząć starać się o uzyskanie uprawnień.
Całe zamieszanie wynika z faktu, że większość WORD-ów, w tym także te łódzkie, mając do wyboru oferty dwóch firm – dostarczycieli systemów, wybrały tą tańszą – Instytutu Transportu Samochodowego. Niestety ITS nie posiadając dostępu do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców nie może połączyć się ze starostwami. Dokonać tego może w chwili obecnej jedynie jego konkurent – Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych.
Dopóki problem ten nie zostanie rozwiązany na szczeblu ministerialnym, mieszkańcy powiatu zgierskiego, chcący zdać egzamin na prawo jazdy, będą musieli pokonywać ponad sto kilometrów w poszukiwaniu WORD-u, który jest w stanie pobrać profil kandydata na kierowcę i przeprowadzić egzamin.
