REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Groził innemu kierowcy bronią?

Zgierscy policjanci zatrzymali obywatela Niemiec, który według relacji zgłaszającego, miał pokazywać innemu kierowcy broń na ul. Łęczyckiej w Zgierzu.
 
W środę 21 marca około godz. 14:40 dyżurny zgierskiej jednostki otrzymał zgłoszenie od kierowcy podróżującego drogą krajową nr 1 w Zgierzu, który poinformował, że kierowca srebrnego mercedesa na niemieckich numerach rejestracyjnych pokazywał mu przez szybę broń. Na miejsce natychmiast zostały wysłane patrole policji. Niemiecki mercedes szybko został namierzony i zmuszony do zatrzymania na ul. Musierowicza na wysokości budynku Gimnazjum nr 1 w Zgierzu. 
 
Kierującym samochodem okazał się 56-letni obywatel Niemiec mieszkający na terenie Polski. Podczas rewizji i przeszukania w schowku samochodowym mundurowi ujawnili broń krótką – pistolet gazowy. Mężczyznę przesłuchano w zgierskiej komendzie po czym został zwolniony – informuje Liliana Garczyńska, oficer pasowy Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu. 
 
Myśleliśmy, że zatrzymano jakiegoś groźnego przestępcę, bo kierowcy zajechały drogę trzy radiowozy, w tym jeden nieoznakowany. Po chwili zjawiły się dodatkowo dwa busy policyjne. Mężczyznę dokładnie przeszukano, podobnie jak i samochód – relacjonuje pani Ewelina, pracująca w jednym z pobliskich sklepów. 
 
Ponieważ mercedesa zatrzymano w pobliży ruchliwego skrzyżowania ul. Musierowicza Łęczyckiej i Gałczyńskiego, przez ponad 2 godziny panowały w tym miejscu utrudnienia w ruchu. 
 
W piątek 23 marca mężczyzna usłyszał zarzut z ustawy o Broni i amunicji. Art. 51 ust. 5b) tejże ustawy mówi, że kto przywozi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej z państwa członkowskiego Unii Europejskiej albo wywozi z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej do państwa członkowskiego Unii Europejskiej broń palną lub amunicję, bez zgody przewozowej lub uprzedniej zgody przewozowej podlega karze aresztu albo grzywny – wyjaśnia Liliana Garczyńska.
 
 

Inne

Ciekawe artykuły