REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Jest szansa na bezpłatne autostrady wokół Łodzi

Do niedawna Minister Infrastruktury Cezary Grabarczyk nie dawał za wygraną, stał na stanowisku, że wszystkie autostrady w Polsce będą płatne. Tak przewiduje ustawa i nie ma miejsca na wyjątki. O furtkę w poborze opłat dla obwodnicy Łodzi zabiegał wiceszef sejmiku Michał Kaczmarek (PO). Dziś udaje się prawdopodobnie wypracować kompromisowe rozwiązanie. Autostrady będą bezpłatne, o ile samorząd pokryje połowę kosztów ich utrzymania. Wówczas drugą połowę dołoży fundusz drogowy. Na razie jednak samorządowcy z łódzkiego wstrzymują się z deklaracjami, mówią -„Czekamy na konkretne kwoty”. 

Nie widamo jeszcze jak bezpłatny przejazd mógłby wyglądać. Czy będzie darmowy dla wszystkich, czy tylko dla mieszkanców rejonu, którzy otrzymaliby specjalne legitymacje. Na węzłach A2 Emilia, Piątek powoli powstają punkty poboru opłat. Czy będą stały puste? 

Jedno jest jasne – bez bezpłatnych przejazdów obwodnica Łodzi nie ma sensu. Co z tego, że samorządowcy wyremontowali drogi dojazdowe na węzły skoro mieszkańcy i tak będą korzystać z dróg lokalnych i gminnych? 

Na obwodnicę Łodzi składają się autostrada A2 biegnąca od zachodu do Strykowa oraz jej planowane przedłużenie do Warszawy, które ma być gotowe na Mistrzostwa w 2012 r., oraz fragment autostrady A1 (w fazie przygotowania) Stryków – Brzeziny – Andrespol – Romanów, od zachodu droga ekspresowa S14 Emilia – Zgierz – Aleksandrów –Teofilów – Pabianice, a od południa trasa S8.

 

Inne

Ciekawe artykuły