W okresie przedświątecznym częściej wybieramy się na zakupy do supermarketów niż do sklepów osiedlowych. Markety kuszą nas niezliczonymi promocjami groszku, kukurydzy czy świątecznego karpia.
Tymczasem komfort zakupów w grudniu do najlepszych nie należy. Wszędzie wokół nas mnóstwo ludzi, dużo przepychania, a wózków i koszyków brakuje.
Zachęceni wysypującymi się ze skrzynek pocztowych reklamami wybieramy się na zakupy do supermarketów na terenie Zgierza: Tesco i Polo Market. Od drzwi tęsknym okiem rozglądamy się za koszykiem, ale kierownictwo sklepu oszczędza nam wygód i kilka dostępnych koszyków jest dosłownie wyrywanych sobie z rąk przez klientów – pisze do redakcji nasza czytelniczka – pani Wanda. Ponieważ jesteśmy zdyscyplinowani przeszukujemy kieszenie i jeśli znajdziemy monetę stajemy się posiadaczami wielkiego monstrum określanego wózkiem, z którym następnie mozolnie przepychamy się przez pozastawiane paczkami, paletami i wózkami obsługi przejścia pomiędzy regałami. Potem, jeśli naturalnie nie trafimy na zepsutą wagę wychodzimy ze sklepu obiecując sobie, że to ostatni raz – relacjonuje.
Co na to kierownictwo sklepów?
Jak wyjaśnia Jakub Jaremko z biura prasowego TESCO Polska – Starając się zapewnić naszym klientom komfortowe zakupy m.in. zrezygnowaliśmy z wózków „z kaucją” i tak, we wszystkich sklepach w Zgierzu klienci mają do nich swobodny dostęp. Staramy się zachować przepustowość alejek i rozładowywać dostawy tuż po ich przybyciu, jednak przed samymi świętami w naszych najmniejszych placówkach jest to utrudnione – wyjaśnia. Jakub Jaremko zapewnia jednak, że opinia klientów odwiedzających sklepy jest dla sieci TESCO bardzo ważna, dlatego uważnie przyjrzy się sytuacji, o której pisze nasza czytelniczka.
Z kolei Dominika Kulesza, rzecznik prasowy sieci POLOmarket zapewnia, że wychodząc naprzeciw potrzebom klientów w każdym sklepie sieć oferuje możliwość korzystania zarówno z koszyków zakupowych jaki i wózków. I tak np. na wyposażeniu sklepu w Zgierzu jest 20 koszyków. Rzeczniczka przyznaje jednak, że kosze te regularnie giną z placówki…. Kierownictwo sklepu w miarę możliwości uzupełnia braki, tak by ich ilość była wystarczająca.
Ponieważ sklep POLOmarket w Zgierzu jest popularną placówką handlową, naszym celem jest zagwarantowanie dostępności wszelkich towarów, zwłaszcza produktów w promocyjnych cenach najbardziej poszukiwanych przez klientów. Wiąże się to bezpośrednio z odpowiednią ich ekspozycją, m.in. paletową. Kierownictwo sklepu tak planuje układ ekspozycji promocyjnych, aby klienci z wózkami nie mieli najmniejszych problemów z przejechaniem – wyjaśnia Dominika Kulesza.
Na koniec w ramach pocieszenia, że u nas nie jest tak najgorzej… przedstawiamy Państwu film z promocji karpia w jednym z hipermarketów Real.