Członkowie Klubu Motocyklowego Czarne Orły Garage zakończyli prace nad motorowerem, który budowali specjalnie na tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prace według własnego projektu rozpoczęli na początku grudnia. Na pomysł wpadł Tomasz Jadczak. Maszyna powstała w oparciu o ramę i silnik z motorynki. Motorower posiada dokumenty i jest w pełni przystosowany do poruszania się po drogach publicznych.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów, motorynka wyszła nawet lepiej niż myśleliśmy. Maszyna rodziła się w bólach, nie obyło się bez koleżeńskiej różnicy zdań. Przy takiej pracy to jednak normalna sprawa – mówi Ireneusz Kociak.
– Trzeba też podziękować naszym małżonkom za cierpliwość. Nad budową spędziliśmy kilkaset godzin, sporo więcej niż zakładaliśmy. Ostatni zajęte mieliśmy całe soboty, niedziele. Dużo pracowaliśmy też w Święta, czy sylwestra – mówi Dariusz Juras.
Efekt pracy można już podziwiać na zdjęciach lub na żywo. W najbliższą sobotę maszyna będzie wystawiona w Manufakturze obok sceny. Już teraz przedmiot można licytować na aukcji internetowej WOŚP. Aktualna cena wynosi 940 zł.
http://aukcje.wosp.org.pl/wosp-spider-motorower-zbudowany-dla-orkiestry-i908585
http://aukcje.wosp.org.pl/wosp-spider-motorower-zbudowany-dla-orkiestry-i908585
– Mamy nadzieję, że zwycięzca aukcji będzie bardzo zadowolony z naszego produktu. My natomiast mamy satysfakcję, że zrobiliśmy coś dla chorych dzieci, że możemy wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Cała wylicytowana kwota trafi na konto fundacji – mówi Tomasz Jadczak.
Członkowie KMCO Garage dziękują za wsparcie projektu: posłowi Arturowi Duninowi, Łukaszowi Kaczmarkowi oraz firmom Sildar, Trif, Halmark Moto, W.M. Motors.