Wybił szybę, bo nie chcieli zrobić pizzy – tak usprawiedliwiał swoje zachowanie zatrzymany przez policjantów 31-letni zgierzanin.
W sobotę 26 listopada krótko po północy do pizzerii przy ul. Staffa w Zgierzu przyszedł pijany mężczyzna, który zażądał pizzy. Właściciel lokalu wyjaśnił „klientowi”, że pizzeria jest nieczynna, gdyż akurat odbywa się w niej impreza urodzinowa zamknięta dla klientów z zewnątrz. Taka odpowiedź nie spodobała się krewkiemu 31-latkowi, który postanowił wyładować swój gniew na szybie w drzwiach, wybijając ją gołą ręką. Na miejsce został wezwany patrol policji, który zatrzymał amatora pizzy.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał on 2 promile alkoholu w organizmie. Głodny zgierzanin spędził noc w policyjnym areszcie, a następnego dnia usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
