REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Pijany kierowca pędził 200 km/h

Pijany kierowca pędził ulicami Łodzi. Okazało się, że był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Zgierzu a dodatkowo pojazd, którym kierował figurował jako pochodzący z przestępstwa. 

18 lipca 2013 roku, tuż przed północą policjanci z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości samochodowej łódzkiej komendy miejskiej zauważyli na ulicy Przędzalnianej w Łodzi chryslera sebring, którego kierujący wykonywał podejrzane manewry. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić sytuację i ustalić przyczyny takiego zachowania. Włączyli sygnały nakazując jednocześnie zatrzymanie pojazdu jednak siedzący za kierownicą mężczyzna na widok radiowozu przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg przekazując informację oficerowi dyżurnemu. Akcja zakończyła się na ulicy Śląskiej. Wcześniej w ściganym aucie pękła opona, mimo to mężczyźni kontynuowali ucieczkę, do czasu kiedy koło odpadło całkowicie. Mimo, iż zarówno kierujący jak i pasażer próbowali jeszcze uciekać pieszo szybko zostali obezwładnieni.

Wyczuwalna była od nich wyraźna woń alkoholu. Badanie u Patryka W., 22-letniego mieszkańca Łodzi wykazało ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Pasażer miał 1,8 promila. Wkrótce kierowca usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy. Dodatkowo okazało się, że jest poszukiwany na mocy postanowienia wydanego przez Prokuraturę Rejonową w Zgierzu do sprawy oszustwa kredytowego. Leasingowany pojazd figurował w policyjnym bazach danych jako przedmiot przywłaszczenia. Postępowanie w tej sprawie rozpatrywane jest aktualnie przez sąd.
 

Inne

Ciekawe artykuły