W czwartek 22 marca 2012 r. około godz. 19:45 funkcjonariusze wspólnego patrolu Straży Miejskiej w Zgierzu i Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu udali się na ul. Parzęczewską w Zgierzu, gdzie zgodnie ze zgłoszeniem po rusztowaniach wieżowca mieli biegać młodzi ludzie i zakłóć spokój mieszkańcom.
Pomimo wielokrotnych wezwań do zejścia mężczyźni nie reagowali, dlatego za pośrednictwem dyżurnego zgierskiej jednostki dodatkowo na miejsce wezwana została załoga Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy przecięli kłódkę, która zabezpieczała właz na dach wieżowca. Jeden z mężczyzn został zlokalizowany na dachu budynku. Następnie jeden z policjantów wraz ze strażakiem zaczęli schodzić po rusztowaniu w kierunku ziemi przeczesując kolejne piętra. W okolicy siódmego piętra zastali kolejnego mężczyznę. Następny leżał, starając ukryć się przed stróżami prawa w okolicy piątego piętra. Czwarty mężczyzna zszedł sam z rusztowania. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Wszyscy zatrzymani mężczyźni w wieku od 20 do 26 lat są mieszkańcami Zgierza. W chwili swoich wędrówek po rusztowaniu znajdowali się pod wpływem alkoholu, którego zawartość wynosiła od 0,66 do 2,44 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Sprawcy wybryku usłyszeli zarzuty z art. 51 Kodeksu Wykroczeń, który mówi, że jeżeli ktoś krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, a dodatkowo czyn ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go będąc pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.