REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Pobili kierowcę autobusu – wszystko zarejestrowała kamera

Dzięki wykorzystaniu monitoringu miejskiego zainstalowanego w autobusie i pracy operacyjnej kryminalnych ze Zgierza udało się zatrzymać sprawców pobicia kierowcy autobusu miejskiego.

Do zdarzenia doszło 1 października 2011 r. około godz. 19:00 w Zgierzu w autobusie miejskim linii nr 6. W czasie gdy autobus znajdował się na ul. Staffa na wysokości skrzyżowania z ul. Jedlicką, do kierowcy podeszło dwóch mężczyzn w wieku 20-30 lat, którzy zaczęli bez powodu okładać kierowcę pięściami. Jeden ze sprawców trafił mężczyznę w okulary na skutek czego odłamki szkła spowodowały rany powieki oka prawego, a w szczególności spojówki i ranę twardówki. Następnie sprawcy wybiegli i udali się w nieznanym kierunku. Będąca w autobusie pasażerka wezwała pogotowie do zakrwawionego kierowcy, który trafił na okulistykę w Zgierzu. 
 
W rozmowie z pokrzywdzonym i świadkami śledczy ustalili, że tego dnia przed zdarzeniem sprawcy podróżowali w towarzystwie swoich kolegów. Do „6” wsiedli w Łodzi na ul. Szczecińskiej. Część z nich była pod wyraźnym wpływem alkoholu. Niektórzy spożywali jeszcze podczas jazdy piwo. Dwóch z nich będąc w Zgierzu wysiadło na przystankach. Gdy autobus znajdował się na ul. Popiełuszki pozostali z grupy zaczęli walić pięściami w szyby, któryś z nich otworzył awaryjnie drzwi od pojazdu. Wtedy cierpliwość kierowcy sięgnęła zenitu. Zatrzymał autobus podszedł do wandali i zwrócił im uwagę. Taka sytuacja spowodowała wzrost agresji u dwóch z nich, którzy zaplanowali, że gdy autobus znajdzie się na „krańcówce” podejdą do kierowcy i „ręcznie” wytłumaczą mu co myślą na temat jego uwag. I tak też się stało…
 
Sprawą pobicia kierowcy zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego KPP w Zgierzu. Zabezpieczyli nagranie monitoringu miejskiego, który zainstalowany był w autobusie. Nagranie to okazało się być niezwykle przydatne. Na podstawie zapisu wstępnie wytypowali sprawców napaści na kierowcę. I tak po nitce do kłębka, z wykorzystaniem policyjnego nosa i dobrego rozpoznania, ustalili dane personalne i adresy przebywania obu mężczyzn. 
 
Rankiem 6 października zgierscy kryminalni zatrzymali sprawców tej brutalnej napaści. Wyrwani z porannego snu, zaskoczeni widokiem policjantów nie stawiali żadnego oporu przy zatrzymaniu. Sprawcami pobicia niewinnego okazali się 29-latek i 23-latek ze Zgierza. Usłyszeli zarzuty pobicia wspólnie i w porozumieniu za co grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
 
7 października Prokuratura Rejonowa w Zgierzu zastosowała wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru.
 

Inne

Ciekawe artykuły