Do dwóch tragicznych wypadków doszło w Zgierzu. W pierwszym, pod kołami tira zginęła 55-letnia piesza. W drugim przypadku samochód przygniótł stojąca na przystanku 40-latkę.
Zgierscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zgierzu wyjaśniają okoliczności dwóch śmiertelnych wypadków drogowych. Pierwszy miał miejsce w piątek ok. godz. 15 na ulicy Cezaka i 3-go Maja. Kierujący manem z naczepą nie zachował szczególnej ostrożności skręcając w ul. 3-go Maja i nie ustąpił pierszeństwa przechodzącej po pasach 55-letniej pieszej i przodem pojazdu ją potrącił. Kobieta zmarła w karetce. 45-letni kierowca tira trzeźwy.
Druga sytuacja wydarzyła się 13 czerwca kilka minut po godz. 5. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Volvo z przyczepą jadąc ul. 1-go Maja w kierunku ul. 3-go Maja na wprost przez skrzyżowanie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z fiatem ducato poruszającym się ul. Długą w kierunku ul. Narutowicza. W wyniku uderzenia kierująca busem utraciła panowanie nad pojazdem i wjechała w przystanek autobusowy przygniatając stojącą przy kiosku ruchu 40-letnią kobietę. Kobieta za skutek odniesionych obrażeń zmarła na miejscu. 49-letni kierowca volvo trzeźwy, podobnie jak 34-latka kierująca fiatem ducato.