Co najmniej kilkudziesięciu policjantów z terenu woj. łódzkiego pojechało do stolicy, aby zapewnić bezpieczeństwo prezydentowi Barackowi Obamie podczas jego wizyty w Polsce, a także innym przywódcom europejskim oraz mieszkańcom Warszawy. Przedwczoraj drogą krajową nr 14 m.in. przez Stryków i Głowno przejechała kawalkada policyjnych volwagenów transporterów.
– W związku z zabezpieczeniem XVII Spotkania Prezydentów Państw Europy Środkowej w Warszawie w dniach 27 i 28 maja z woj. łódzkiego oddelegowano policjantów ruchu drogowego z KMP i KWP w Łodzi a także z jednostek policji w Kutnie, Tomaszowie Mazowieckim, Bełchatowie, Pabianicach i Piotrkowie Trybunalskim oraz z Komisariatu Autostradowego Policji – poinformowała podinsp. Joanna Kącka z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Jak udało nam się ustalić, policjanci ze Zgierza nie będą brać udziału w tej akcji.
Amerykański prezydent przyleciał do Polski z dwudniową wizytą. Rozmowy między przedstawicielami obu krajów mają dotyczyć współpracy gospodarczej, w tym kwestii wydobycia w Polsce gazu łupkowego, a także bezpieczeństwa w kontekście ostatnich wydarzeń w Afryce Północnej.
W piątek wieczorem Obama był gościem specjlanym obiadu w ramach XVII szczytu Europy Środkowej. Organizatorem spotkania był prezydent Bronisław Komorowski. Swoją obecność zapowiedzieli przedstawiciele 21 państw naszego regionu, w tym prezydenci: Niemiec, Włoch, Austrii, Czech, Węgier, Chorwacji, Ukrainy, Słowenii, Litwy, Łotwy i Estonii.
W sobotę amerykański przywódca spotka się ponownie z prezydentem Bronisławem Komorowskim oraz premierem Donaldem Tuskiem.
