6 lutego około godz. 22:15 dyżurny Komisariatu Policji w Aleksandrowie Łódzkim otrzymał informację o pożarze budynku mieszkalnego mieszczącego się przy ul. Parkowej. Przybyli na miejsce policjanci zastali Straż Pożarną podczas trwania akcji gaśniczej. W mieszkaniu, w którym doszło do pożaru, strażacy ujawnili zwęglone zwłoki mężczyzny – prawdopodobnie 65-letniego właściciela mieszkania.
Mundurowi podczas rozmowy z drugim lokatorem budynku ustalili, że pierwsze piętro tego budynku zajmował zmarły mężczyzna, natomiast drugie piętro zamieszkiwane jest przez niego, małżonkę i dwójkę małoletnich dzieci. Według relacji rozpytywanego mężczyzny wynika, że około godz. 22:00 poczuł swąd dymu unoszącego się w budynku. Chcąc ustalić jego źródło natychmiast zszedł na pierwsze piętro gdzie zauważył, że całe mieszkanie zajmowane przez drugiego lokatora jest w ogniu. Z uwagi na fakt, że nie było możliwości wejścia do płonącego mieszkania celem ratowania jego mieszkańca zdecydował się na natychmiastową ewakuację pozostałych domowników. Żadna z ewakuowanych osób nie doznała obrażeń ciała.