Do największej liczby wypadków drogowych dochodzi właśnie w sierpniu. Duchowni w Łódzkiem apelują w tym czasie do wiernych o wstrzymanie się od spożywania napojów alkoholowych przez najbliższy miesiąc. Sierpień to bowiem od 26 lat oficjalnie miesiąc abstynencji alkoholowej. Ustanowiony został podczas 201. Konferencji Plenarnej Episkopatu Polski w 1984 r.
Skąd bierze się zwyczaj sierpniowej abstynencji? Tradycja sięga lat powojennych kiedy drugi miesiąc wakacji traktowany był jako czas powstrzymywania się od spożywania trunków. Następnie wybrano ten miesiąc ze względu na liczne i ważne sierpniowe uroczystości narodowe i kościelne.
Jaki cel ma pozostanie w trzeźwości? Księża zwracają uwagę na dwa aspekty – religijny i socjologiczny. Pierwszy polega na wynagrodzeniu za nadmierne spożywanie alkoholu, drugi ma ćwiczyć człowieka w walce ze swoimi wadami i nałogami.
Zwróćmy uwagę jednak na praktyczny aspekt wypadków powodowanych przez pijanych kierowców.
W 2009 r. najwięcej wypadków drogowych miało miejsce w sierpniu. Jest to spowodowane zwiększonym natężeniem ruchu w okresie wakacyjnym. Drugi miesiąc lata to również czas zabaw, wesel i grillowań. Więcej kierowców i rowerzystów wsiada za kierownicę pojazdu „po piwie” lub „po kieliszku”. Szczególnie w weekendy. A statystyki są nieubłagane. W 2009 r. nietrzeźwi użytkownicy dróg uczestniczyli w 5 346 wypadkach, w których śmierć poniosło 571 osób, a 6 795 odniosło obrażenia. Wojewódzko łódzkie niekorzystnie wypada jeśli chodzi o liczbę pijanych kierowców, plasujemy się zaraz za woj. śląskim z liczbą 566 wypadków w których zginęło 55 osób, a 709 zostało rannych z winy nietrzeźwych.