12 maja 2011 r. o godz. 9.14 dyżurny zgierskiej komendy Policji został poinformowany o tragicznym wypadku w pobliżu przejazdu kolejowego przy ul. Sosnowej w Zgierzu.
Z relacji maszynisty pociągu towarowego Łódź-Toruń wynika, że prowadzący skład zauważył że przy torach może znajdować się leżący człowiek. Pociąg wydał sygnały alarmowe, ale ponieważ nie spotkały się one z żadną reakcja, maszynista podjął decyzję o hamowaniu. Z odległości około 150 m dostrzegł, że na przy torach znajduje się mężczyzna, którego prawa ręka znajduje się na szynach. Niestety było już za późno. Mężczyzna w wieku około 80 lat, stracił rękę na wysokości ramienia i w stanie ciężkim trafił do szpitala.
– Na razie nie wiemy, dlaczego mężczyzna znajdował się przy torach, czy był pijany, czy zasłabł – mówi Liliana Garczyńska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu. – Policjanci prowadzą czynności w celu ustalenia okoliczności wypadku.
