REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Zgierscy kryminalni zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który napadł na młodego zgierzanina zadając mu dwa ciosy nożem. Ranny 18-latek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Podejrzewany odpowie za usiłowanie zabójstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Do zdarzenia doszło 26 września 2014 r. przed godz. 22:00. w Zgierzu na przystanku autobusowym u zbiegu ulic Długa i 1-go Maja. Do stojącej grupy młodych ludzi podeszło dwóch nieznanych im mężczyzn. W trakcie rozmowy jeden z nich wyciągnął nóż i wymierzył dwa ciosy w osiemnastolatka. Zaraz po tym zniknął, a ranny mężczyzna trafił na oddział szpitalny.

Policjanci sprawdzali każdą informację i każdy trop. Drobiazgowe i żmudne czynności przyczyniły się w rezultacie do ustalenia personaliów nożownika. 30-latek, znany organom ścigania, wiedząc, że policja depcze mu po piętach, zaczął się ukrywać. 5 listopada 2014 r. funkcjonariusze zastawili na niego pułapkę. Wiedząc, że poszukiwany znajduje się w jednym z mieszkań przy ul. Śniechowskiego, skoncentrowali swoje działania na próbie wejścia do środka i zabezpieczeniu wszystkich dróg ewentualnej ucieczki. Dynamiczna akcja policyjna zakończyła się zatrzymaniem podejrzewanego, który schował się pod łóżkiem. 6 listopada usłyszał prokuratorskie zarzuty usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Obecnie przebywa w areszcie.

Inne

Ciekawe artykuły