W poniedziałek (15.11.2010 r.) wchodzą w życie nowe przepisy ustawy antynikotynowej zabraniające palenia papierosów w miejscach publicznych – w środkach komunikacji miejskiej, na przystankach autobusowych, tramwajowych, na dworcach, w kinach, teatrach, szkołach i szpitalach. W obrębie placówek oświatowych i zdrowotnych zakaz będzie obowiązywał również na zewnątrz budynków. Nie wolno palić nawet na plaży. Za złamanie zakazu palaczowi grozi mandat w wys. 500 zł. Karę może wymierzyć policja lub inspektorzy sanitarni.
Co w obliczu nowych uwarunkowań mogą zrobić właściciele lokali, świadomi, że znaczna część ich klientów lubi zaciągnąć się dymkiem? Mają w zasadzie jedno rozwiązanie – zamontowanie w lokalach specjalnych kabin wentylowanych. Możliwe jest wydzielenie osobnego pomieszczenia dla palących, ale może być to w praktyce trudne, ponieważ powinno być ono szczelne. Produkcją specjalnych kabin z filtrami zajmuje się jedna firma z Aleksandrowa Łódzkiego. Koszt takiego urządzenia waha się w granicach kilkunastu tys. zł. Innym rozwiązaniem jest po prostu poproszenie gości, aby powstrzymali się od palenia w środku lub wyprosić ich na dwór. Właściciel lokalu, który nie zastosuje się do znowelizowanych przepisów musi liczyć się z możliwością wymierzenia kary przez sanepid w wys. 2000 zł.
– W moim lokalu i tak obowiązywał zakaz palenia na górze – w części restauracyjnej. Papierosa wypalić można było jedynie przy barze, także nowe przepisy tak dużo nie zmienią – mówi pan Bogdan Cichy, właściciel restauracji City Pizza Pub w Zgierzu. – Latem nie będzie kłopotu, bo goście do dyspozycji mają również stoliki na zewnątrz. Czy zdecyduję się na zamontowanie kabiny? Czas pokaże – dodaje.
Nowe przepisy mają na celu ograniczenie palenia papierosów wśród społeczeństwa, a także chronić tzn. biernych palaczy przed szkodliwymi skutkami wdychania nikotyny i innych substancji smolistych.
Pamiętajmy, że w Polsce co roku na drogach ginie ok. 5000 osób. Liczba zabitych przez papierosy to 70 000 ofiar rocznie.
