Ten weekend należał do miłośników motocrossu, którzy przyjechali do Strykowa, by wziąć udział w II Rundzie Międzynarodowych Mistrzostw Polski w Motocrossie oraz II Rundzie Pucharu Polski Kobiet. 100 zawodników i 1700 fanów brudnego szaleństwa odwiedziło w tym roku strykowski tor przy ul. Warszawskiej.
– Miło nam gościć w Strykowie pasjonatów, amatorów i kibiców motocrossu. Już od kilku lat staramy się zapewnić widowisko sportowe na najwyższym poziomie. Mam nadzieję, że w kolejnych latach motocross również będzie cieszył się dużym zainteresowaniem – powiedział Andrzej Jankowski, burmistrz Strykowa.
Początki strykowskiego motocrossu sięgają 1986 r., kiedy do Strykowa przeprowadził się Zbigniew Orłamowski, zawodnik Jastrzębia Lipno. Swą pasją zaraził Arkadiusza Witczaka, który nim powstał tor w Strykowie, jeździł trenować do Lipna. Działacze tamtejszego klubu pomagali w tworzeniu strykowskiego motocrossu. W tym samym roku koło zalewu zbudowano tor i rozegrano pierwsze towarzyskie zawody. Dwa lata później powołano sekcję motocrossową przy Miejskim Klubie Sportowym „Zjednoczeni” Stryków. Kolejnym posunięciem była budowa liczącego 1710 m nowego toru przy ul. Warszawskiej, na którym zawody rozgrywane są do dziś. Stryków jest najmniejszym miastem w Polsce, w którym istnieje sekcja motocrossowa.
– Cieszymy się, że jedna z rund Mistrzostw Polski w tej dyscyplinie sportu odbywa się w Strykowie. Zawody stanowią doskonałą formę promocji miasta i regionu na arenie ogólnopolskiej. Specjalnie na tę okazję do Strykowa przyjeżdżają miłośnicy motocrossu m.in. z Zielonej Góry, Gdańska, Olsztyna, Torunia czy Leszna – mówił Wojciech Budziarski, członek Zarządu Powiatu Zgierskiego.