REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Zamieszanie w Szkole Podstawowej nr 11 w Zgierzu

W Szkole Podstawowej nr 11 w Zgierzu początek roku szkolnego świętowano bez udziału dyrektor placówki Renaty Bartosiak. Kierująca szkołą zasłabła w piątek 29 sierpnia w swoim gabinecie, tego dnia mijał termin wręczenia jej decyzji o powierzeniu stanowiska dyrektora na kolejną kadencję…

31 lipca odbył się konkurs na dyrektora Szkoły Podstawowej nr 11, przewagą jednego głosu wygrała go dotychczasowa dyrektor Renata Bartosiak. Był to już drugi przeprowadzony w lipcu konkurs, pierwszy nie wyłonił zwycięzcy. Na początku sierpnia wynik rozstrzygniętego konkursu zaskarżyła kontrkandydatka urzędującej dyrektor podważając tryb i sposób powołania dwóch członków komisji: przedstawiciela Rady Rodziców oraz przedstawiciela Rady Pedagogicznej. Sprawę mieli zbadać przedstawiciele UMZ, do tego czasu nie powoływano dyrektora szkoły. Część grona pedagogicznego placówki poczuła się zaniepokojona sytuacją. Na zebraniu Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Rekreacji RMZ, które odbyło się 21 sierpnia, padały głosy, że prezydent Iwona Wieczorek próbuje podważyć wyniki konkursu ponieważ wspiera kontrkandydatkę dyrektor Bartosiak. Aby rozwiać wątpliwości czy uczestniczący w konkursie przedstawiciel Rady Pedagogicznej został powołany zgodnie z prawem (wcześniej już potwierdzono upoważnienie przedstawiciela Rady Rodziców) 26 sierpnia zorganizowano spotkanie nauczycieli SP 11 z przedstawicielami UMZ – naczelniczką Wydziału Oświaty Iwoną Olszewską-Nowak i zastępcą prezydenta Bohdanem Bączakiem. Rada Pedagogiczna gremialnie potwierdziła, że osoba uczestnicząca w pracach komisji konkursowej była  prawomocnie wybranym przedstawicielem Rady. Tym niemniej przedstawiciele urzędu zdecydowali się na dodatkowe indywidualne rozmowy z nauczycielami, aby stwierdzić czy zachowano podczas wyłaniania kandydata właściwe procedury. Według przedstawicielki Związku Nauczycielstwa Polskiego owe oddzielne rozmowy w jednym z gabinetów „miały znamiona mobbingu” i były „szczególnie poniżające nauczycieli”. Stanowisko ZNP zaprezentowano 27 sierpnia podczas burzliwego zebrania Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Rekreacji. Podczas obrad komisji pojawiła się informacja, że Renata Bartosiak zostanie powołana na stanowisko dyrektora, ale na okres jednego roku, a nie pięciu lat.  Takie rozwiązanie możliwe jest tylko w szczególnych przypadkach. Uzasadnienia takiego posunięcia nie poznano jednak podczas obrad komisji, prezydent Iwona Wieczorek nie skorzystała z zaproszenia radnych, natomiast Renata Bartosiak nie posiadała wciąż decyzji o powierzeniu stanowiska. Komisja Oświaty jednogłośnie przyjęła 27 sierpnia wniosek, aby dla dobra szkoły powołać Renatę Bartosiak na kadencję pięcioletnią. Prezydenckie zarządzenie o powierzeniu stanowiska nie dotarło do szkoły do piątku do godziny 14-tej. Od momentu gdy dyrektor Bartosiak, po zasłabnięciu, zabrało ze szkoły pogotowie obowiązki jej przejęła wicedyrektor placówki.  

3 września, po powrocie do pracy, Renata Bartosiak zapoznała się z prezydencką decyzją. Jednoroczna kadencja uzasadniona jest „istnieniem nieprawidłowości w zakresie prowadzonej procedury wyborów przedstawiciela Rady Pedagogicznej do komisji konkursowej” oraz brakiem właściwej dyrektorskiej pieczy nad funkcjonowaniem rady. Prawdopodobnie dyrektor Bartosiak odwoła się od tak umotywowanej decyzji do Wojewody Łódzkiego.  

Inne

Ciekawe artykuły