REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Centrum Zarządzania Kryzysowego czynne tylko do 16

Od dnia 1 kwietnia 2011 r. po godzinach pracy Urzędu Miasta Zgierza telefony Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (a zatem 42 714 32 20 i 42 714 32 22) przekierowywane są automatycznie do Straży Miejskiej w Zgierzu. Tym samym interwencje zgłaszane przez mieszkańców do MCZK przyjmowane są przez Stanowisko Dowodzenia Straży Miejskiej.

 – Z dużym niepokojem usłyszałam krążącą po mieście informację o pomyśle nowej Pani Prezydent Zgierza o likwidacji Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego – pisze w mailu m.in. do naszej redakcji zgierzanka – A. Kwiatkowska. – Czy rzeczywiście i dlaczego została podjęta taka decyzja skoro przez kilka kadencji Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego pełniło służbę (nie przeszkadzało to żadnemu prezydentowi) w dzień i przede wszystkim w nocy spełniając wiele funkcji, w tym funkcję prewencyjną, na wypadek jakiegoś poważnego zagrożenia dla społeczeństwa? – pyta czytelniczka.
 
Miasto zrezygnowało z dyżurów pełnionych przez pracowników Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego po godzinach pracy Urzędu Miasta. Nie znaczy to oczywiście że zostało rozwiązane Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego – wyjaśnia Tomasz Zgierski, asystent prezydenta Miasta Zgierza. 
 
Obecnie zatem obywatele dzwoniący z problemami dotyczącymi pożarów, energetyki, gazownictwa, ciepłownictwa, służby zdrowia, wodociągów i kanalizacji etc. po godzinie 16 automatycznie przełączani będą do Straży Miejskiej.
 
A. Kwiatkowska zastanawia się, czy taka decyzja została przemyślana w kontekście wydarzeń w Polsce i na świecie (choćby ostatnie kataklizmy w Japonii), a także mając na uwadze, że z powodu zwiększającej się liczby zagrożeń dla społeczeństwa w całej Polsce raczej tworzy się lub rozbudowuje już istniejące centra zarządzania kryzysowego, a nie się je zamyka lub ogranicza godziny ich pracy. Nasza czytelniczka wątpi również w zdolność Straży Miejskiej do sprawnej interwencji w sytuacjach krytycznych. – Nie ujmując, służba, która najlepiej radzi sobie z wyłapywaniem staruszek handlujących pietruszką, czy niewłaściwie parkujących, a która w nocy (niestety kilka razy się o tym przekonałam) ma do dyspozycji tak mało funkcjonariuszy, że trzeba czekać na jej przyjazd ponad godzinę z powodu ilości zdarzeń nocnych? – mówi.
 
Za decyzją prezydent Iwony Wieczorek o ograniczeniu godzin funkcjonowania MCZK stoją środki finansowe. – Oszczędności z tego tytułu wynoszą ponad 100 tysięcy zł w ciągu roku – mówi Tomasz Zgierski
 
A. Kwiatkowska zastanawia się czy jakiekolwiek uzyskane oszczędności w odniesieniu do wynagrodzeń pracowniczych będą adekwatne i wylicza:
  • po pierwsze w kontekście wymiaru pracy dokonanego przez kogoś kto zastąpi Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego jako organ koordynującego szybkie i skuteczne działania?
  • po drugie w kontekście wyceny życia i zdrowia ludzkiego?
  • po trzecie w kontekście potencjalnych (dużo większych przy braku koordynacji i szybkości działań) skażeń chemicznych gleby i wód gruntowych i ich usuwania?
  • po czwarte w kontekście potencjalnych (dużo większych przy braku koordynacji i szybkości działań) zniszczeń mienia?
Inne

Ciekawe artykuły