REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Miasto po raz kolejny się zadłuża

Prawie 8 mln złotych kredytu długoterminowego chce zaciągnąć miasto na spłatę wcześniej zaciągniętych długów. Uchwałę w tej sprawie podjęli zgierscy radni podczas czwartkowej sesji. 

Początkowo projekt zakładał zaciągnięcie kredytu na okres 10 lat z przeznaczeniem na spłatę uprzednio zaciągniętych kredytów i pożyczek. Spłata miałaby nastąpić z dochodów uzyskanych z majątku miasta. 

Zastępca Prezydenta Bogumiła Kapusta wyjaśniała, że zaciągnięcie tego kredytu było zaplanowane w budżecie miasta. Dodała, że bez realizacji pewnych zadań, miasto nie będzie się rozwijało. 
 
Projekt uchwały nie zyskał jednak bezwzględnej większości głosów radnych. Aby wyjść z patowej sytuacji Zastępca Prezydenta Grzegorz Leśniewicz, zaproponował wprowadzenie do porządku obrad nowego projektu uchwały w sprawie zaciągnięcia kredytu długoterminowego. Nowy projekt opiewał na mniejsza kwotę kredytu. Jaką? Dokładnie …7 999 999,00 zł. Ten projekt po poddaniu pod głosowanie został przyjęty. 
 
W wypowiedzi dla portalu Grzegorz Leśniewicz wytłumaczył, że uchwała musiała zostać przyjęta, ponieważ jest wyłącznie konsekwencją konieczności wykonania uchwały budżetowej przyjętej przez radnych na początku 2011 r. 
 
My pytamy: Czy Zgierz wpadnie w pułapkę kredytową? Zdaniem ekonomistów zaciąganie kredytów na spłatę rat poprzednich pożyczek jest pierwszym krokiem do utraty kontroli nad własnymi finansami i może doprowadzić do pętli zadłużenia. Może być dobrym rozwiązaniem, o ile nowe pieniądze uda się pożyczyć taniej. 
 

Inne

Ciekawe artykuły