Przez całe ubiegłoroczne lato kursowała linia M. Trasa wiodła od Dworca PKP przez pl. Kilińskiego i osiedle 650-lecia do ośrodka wypoczynkowego Malinka. W tym roku na linię nie starczyło środków. Okazuje się, że dojazd autobusem na Malinkę jest ponad standard dla miasta.
Dlaczego autobusy M-ki w tym roku nie jeżdżą? Powód – dramatyczna sytuacja finansowa Urzędu Miasta Zgierza, która przekłada się na złą kondycję finansową jednostek i zakładów mu podległych.
– Otrzymaliśmy zalecenie, aby szukać oszczędności gdzie się da. To bezprecendesowa sytuacja. Mimo, że pracuję tu ponad 17 lat takiego kryzysu nie pamiętam – mówi Piotr Pilny z Miejskich Usług Komunikacyjnych Zgierz.
– Mimo szczerych chęci, tegoroczny budżet nie pozwolił na uruchomienie linii. Drugim powodem było niezbyt duże obłożenie na tej trasie – mówi Mariusz Miśkiewicz, po. kierownika MUK.
Autobusy linii M kursowały w ubiegłym roku co dwie godziny od 11.00 do 21.00 w okresie 21 czerwca – 31 sierpnia 2010 r. Autobus pokonał łącznie 5 852 km na tej trasie. Koszt funkcjonowania połączenia wyniósł 25 tys. zł.
